Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w gmachu CKD. Co o śmierci młodego pacjenta w szpitalu przy ul. Pomorskiej 251 w Łodzi mówi prokuratura?

Okna w gmachu CKD w Łodzi zostały wymienione w czasie niedawnej termomodernizacji
Okna w gmachu CKD w Łodzi zostały wymienione w czasie niedawnej termomodernizacji Matylda Witkowska
Co było przyczyną śmierci młodego mężczyzny, który w sylwestra wypadł z 6 piętra gmachu CKD przy ul. Pomorskiej w Łodzi? Komunikat w tej sprawie wydała w środę (3 stycznia) Prokuratura Okręgowa w Łodzi. Po zdarzeniu w całym budynku dla bezpieczeństwa zamknięto wszystkie okna. Pacjenci skarżyli się na temperaturę, a lekarze byli zaskoczeni.

Tragiczna śmierć młodego mężczyzny w budynku CKD przy ul. Pomorskiej w Łodzi

Do tragedii doszło w niedzielę (31 grudnia) rano w gmachu CKD przy ul. Pomorskiej 251 w Łodzi. Jak ustaliliśmy przez jedno z okien szóstego piętra wypadł pacjent mieszczącego się tam Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego. Zginął na miejscu.

Młody mężczyzna do szpitala trafił dwa dni wcześniej. Przy przyjęciu do szpitala był konsultowany psychiatrycznie, ale ostatecznie z innych powodów zdrowotnych skierowany został na zwykły oddział internistyczny. Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii.

"Podjęte zostały wszelkie czynności zgodnie z obowiązującymi procedurami - włącznie z powiadomieniem stosownych organów. W tej sprawie aktualnie toczy się postępowanie wyjaśniające" - poinformował w piśmie prof. Paweł Ptaszyński, zastępca dyrektora ds. medyczno-organizacyjnych CKD.

Jedną z decyzji było zamknięcie okien w gmachu CKD. To nowoczesne okna, montowane podczas przeprowadzonej niedawno termomodernizacji budynku. Są szczelne, a dodatkowo mają możliwość blokowania klamki specjalną wkładką. Pielęgniarki mogą zamykać je na specjalny kluczyk.

Po zamknięciu okien niektórym pacjentom zrobiło się zbyt ciepło, zwłaszcza leżącym w salach z wyższych pięter, do których długo wpadają promienie zachodzącego słońca. W szpitalu nie ma bowiem rolet.

Ludzie umierają z gorąca, personel jest spocony do kostek, tymczasem okien nie można otworzyć nawet uchylnie, bo przecież ktoś się przeciśnie i rzuci w otchłań - denerwuje się jeden z pacjentów szpitala.

W jego pokoju temperatura w ostatnich dniach sięgała 26 stopni.

Ale zamknięte na głucho okna są także w pokojach lekarzy, wykorzystywanych głównie do prac biurowych. Tego medycy też nie mogą zrozumieć.

Przecież siedzimy tu w gronie lekarzy, do naszego pokoju pacjenci nawet nie wchodzą - denerwuje się jeden z lekarzy

Prof. Ptaszyński przyznaje, że rzeczywiście po tragedii zamknięto okna w budynku.

"Incydent ten, z ostrożności, zdeterminował weryfikację wszystkich okien na terenie szpitala, co zostało zarządzone bezpośrednio po zdarzeniu. Weryfikacja ta przebiegła pomyślnie" - wyjaśnia prof. Ptaszyński. "W salach zainstalowana jest wentylacja, która (...) obsługuje zarówno sale chorych jak i inne szpitalne pomieszczenia" - dodaje.

Zapewnia też, okna te zostały zamknięte tylko czasowo i wkrótce ma być przywrócona możliwość ich otwierania.

W środę (3 stycznia), już po naszej publikacji, możliwość otwierania okien została przywrócona.

Aktualizacja. Co o zdarzeniu mówi prokuratura?

W środę (3 stycznia) komunikat w sprawie zdarzenia wydała prokuratura.

" W dniu 31 grudnia 2023 roku w godzinach przedpołudniowych doszło do zgonu młodego mężczyzny w następstwie upadku z 6 piętra szpitala CKD w Łodzi. Na obecnym etapie brak jest podstaw do przyjęcia, że do jego śmierci przyczyniły się inne osoby. Aktualnie, przekazywanie bliższych informacji w tej sprawie nie jest możliwe " - poinformował prokurator Tomasz Szczepanek z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Sytuacje kryzysowe. Gdzie szukać pomocy?

Każdy z nas może znaleźć się w sytuacji kryzysowej lub spotkać się z osobą w takim stanie. Gdzie szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych?

  • Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie emocjonalnym tel. 800 70 2222;
  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży tel. 116 11;
  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych tel. 116 123;
  • Antydepresyjny telefon zaufania, tel. 22 484 88 01.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki