Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek na A1 pod Piotrkowem. Winny kierowca hondy

Karolina Wojna
Karolina Wojna
Cztery ofiary tragicznego wypadku na autostradzie A1 koło Piotrkowa zginęły z wyłącznej winy Radosława M., kierującego hondą, którą podróżowali. Samochód jechał autostradą pod prąd, a kierowca był pod wpływem alkoholu i środków odurzających.

Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie dostała właśnie opinię biegłego z zakresu mechaniki pojazdowej i ruchu drogowego, z której wynika jednoznacznie, że do wypadku przyczyniło się zachowanie Radosława M., który nie zachował ostrożności i niestarannie obserwował przedpole jazdy - jechał autostradą, jezdnią przeznaczoną dla ruchu w przeciwnym kierunku.

Według biegłego, stan hondy nie miał żadnego związku z wypadkiem - samochód miał sprawny układ kierowniczy i system hamulcowy. Jak wynika z opinii, kierowca ciężarowego renaulta, z którym zderzyła się honda, zdążył wyhamować.

Do wypadku doszło nad ranem, 1 listopada 2015 r. Na miejscu zginęły trzy osoby, czwarta zmarła w szpitalu.

ZOBACZ TEŻ: Śmiertelny wypadek pod Piotrkowem na A1. Jechali pod prąd i zderzyli się z TIR-em [ZDJĘCIA,FILM]

Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
18 - 24 stycznia 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki