18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tramwaje w Łodzi jeżdżą już 115 lat. W niedzielę święto MPK i parada [ZDJĘCIA]

Agnieszka Magnuszewska
Wpadli tylko na chwilę, a zostali na ponad trzydzieści lat. Pracownicy MPK, których odznaczono za zasługi i długoletnią służbę, nawet nie zauważyli, kiedy ten czas minął. Tak samo trudno uwierzyć, że tramwaje po Łodzi kursują już od 115 lat. Tę okrągłą rocznicę łodzianie mogą świętować razem z MPK w najbliższą niedzielę.

Powód do dumy jest, bo pierwsze tramwaje wyjechały na ulice już w 1898 r. Natomiast czternaście lat później podpisano umowę z firmą Herbrand na dostawę 15 doczepek. Dla porównania, pierwszy elektryczny tramwaj wyjechał na ulice Berlina w 1881 r.

CZYTAJ: Tramwaje w Łodzi, co bez konia chodzą...

Wówczas zawód tramwajarza cieszył się sporym prestiżem. A teraz? Szacunek do motorniczych czy kierowców jest mniejszy nawet niż 30 lat temu.

- Gdy zaczynałem pracę w MPK, pasażerowie cieszyli się z nowych autobusów. Pamiętam, jak otwierano nową linię na ul. Czahary... Gdy przejechałem na krańcówkę, zastałem tam piknik i świętujących mieszkańców ulicy. Teraz jest to nie do pomyślenia - podkreśla Tomasz Majchrzak, kierowca MPK od 32 lat, który w ubiegłym tygodniu dostał od wojewody złoty medal za długoletnią służbę. - A jak dłużej jeździło się na jednej linii, to pasażerowie mówili nam "dzień dobry". Teraz raczej się to nie zdarza.

Mniejszy jest też szacunek do pojazdów. Kiedyś ich niszczenie było nie do pomyślenia, chociaż standardem znacznie odbiegały od obecnych. - Nie było ani wspomagania kierownicy ani sprzęgła. Trudno było mi je wcisnąć, chociaż byłem młodym chłopakiem w wieku 22 lat - wspomina pan Tomasz. - Zresztą, pierwszego dnia w pracy dostałem do prowadzenia zepsuty autobus - dodaje ze śmiechem.

Tomasz Majchrzak, który z zawodu jest lakiernikiem samochodowym, zakładał, że spędzi w MPK tylko jeden. Wstępnie, po służbie wojskowej miał wrócić do zakładów włókienniczych, ale do MPK skusiły go wyższe zarobki. - Miałem zostać chwilę i tak jakoś te trzydzieści lat minęło - mówi kierowca.

- Większość z nas wpadła tu tylko na chwilę - dodaje Longin Chlebowski, który pracę w MPK rozpoczął w 1978 roku jako spawacz. Obecnie jest głównym specjalistą w dziale gospodarowania majątkiem, a wcześniej pełnił w MPK funkcję kierownika sekcji utrzymania przystanków.

W ubiegłym tygodniu pan Longin otrzymał tytuł: "Zasłużony dla MPK-Łódź Spółka z o.o." oraz honorową odznakę od Zarządu MPK. Odznakę za zasługi już ma, wręczono mu ją gdy Łódź obchodziła na 100-lecie komunikacji miejskiej.

- Dzień mija za dniem i nawet się tego nie zauważa, bo ludzie nawzajem sobie pomagają. Wsparcie jest potrzebne chociaż kierowcy i motorniczowie muszą być samodzielni. Właśnie ta cecha pozwoliła nam się dobrze zorganizować podczas strajku 80' - wspomina Chlebowski, którego aresztowano 13 grudnia 1981 roku.

Z więzienia wyszedł w 1983 roku, ale do MPK mógł wrócić dopiero w 1989. - Mimo tego, że w MPK mnie nie chcieli, koledzy się ode mnie nie odwrócili. Współdziałali ze mną w służbie ochrony u jezuitów. Potrafiliśmy się skrzyknąć o 1 w nocy i rozładować leki, które potem były wydawane dzieciom.

Co zmieniło się przez 35 lat służby? - Pod względem wyposażenia jest lepiej, ale pieniędzy dla firmy jest coraz mniej - zaznacza Chlebowski.

Ale nie przeszkadza to w świętowaniu 115 rocznicy uruchomienia komunikacji miejskiej w Łodzi. Jej huczne obchody organizuje w najbliższą niedzielę MPK we współpracy z Klubem Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi oraz Towarzystwem Opieki nad Zabytkami. Rozpoczną się one od parady zabytkowych tramwajów o godz. 10. Weźmie w niej udział m.in.: Herbrand, Sanok, Lilpop czy tramwaj typu 5N.

Tramwaje wyruszą na trzygodzinną paradę z ul. Północnej i przejadą: Ogrodową, Zachodnią, Limanowskiego, Żabieniec, Limanowskiego, Włókniarzy, Kopernika, Gdańską, Legionów, pl. Wolności, Pomorską, Konstytucyjną, Narutowicza, Zieloną, Kościuszki, Żwirki, Piotrkowską i zakończą paradę pod Kinem Charlie (Piotrkowska 203/205).

Oczywiście miejsce jest nieprzypadkowe, bo o godz. 13 spotkają się tam z pasażerami władze miasta i przedstawiciele MPK. Atrakcje, jakie przygotowano to m.in. pokazy multimedialne i projekcja filmu "Powtórnie Narodzony". Druga opcja to przejazd tramwajami typu Sanok i 803N do Zajezdni na Brusie (Konstantynowska 115). Tam o godz. 17 rozpocznie się zwiedzanie obiektu, oraz zorganizowane zostanie ognisko dla pasażerów MPK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki