Widzewiacy dzisiaj wznawiają treningi i poznają nowego kolegę z drużyny. Andrejs Ciganiks ma przejść testy medyczne przed podpisaniem kontraktu. Będzie pierwszym zimowym transferem w drużynie trenera Janusza Niedźwiedzia.
Andrejs Ciganiks występował jesienią na Słowacji, w klubie wicelidera tabeli – DAC Dunajska Streda. 25-letni piłkarz (urodzony w Rydze 25 kwietnia 1997 roku) wystąpił w tym sezonie w siedmiu meczach i zaliczył jedną asystę. W przeszłości grał m.in. w niemieckiej Fortunie Koln, holenderskim SC Cambuur czy ukraińskiej Żorii Ługańsk.
W narodowych barwach Słowacji wystąpił w 38 spotkaniach. Strzelił gola w meczu eliminacji mistrzostw świata z Gibraltarem 1 września 2019 roku. Łotysze wygrali 3:1, przyszyły widzewiak strzelił ostatniego gola, a dwa wcześniejsze zdobył Vladislavs Gutkovskis, grający w Rakowie Częstochowa.
Wmarcu 2019 roku został ukarany czerwoną kartką w meczu eliminacji mistrzostw Europy z Macedonią. Z powodu tej kartki nie wystąpił na PGENarodowym w meczu z Polską. Ówczesna drużyna trenera Jerzego Brzęczka była rywalem Łotwy i Macedonii w eliminacjach Euro. W rewanżowym meczu Łotwy z Polską (0:3) w Daugavie Andrejs Ciganiks zagrał tylko 4 minuty, zmieniając w 86 minucie Martinsa Kigursa.
Andrejs Ciganiks jest piłkarzem, mogącym grać na wahadle z lewej strony boiska, może stać się zastępcą Fabio Nunesa.
Kibice Widzewa wierzą, że transfer łotewskiego reprezentanta nie będzie jedynym w tej przerwie zimowej. Spodziewają się jeszcze przynajmniej dwóch nowych zawodników, stanowiących wzmocnienie linii ofensywnej Widzewa. Wiosna coraz bliżej (28 stycznia Widzew – Pogoń).
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
