- Jest nowy rok, więc liczę na nowe rozdanie jeśli chodzi o rywalizację w zespole. Liczę, że zawodnicy, którzy w rundzie jesiennej nie byli podstawowymi zawodnikami, będą mocno walczyć. Treningów i meczów będzie wystarczająco, żeby na nowo wzniecić rywalizację i pracować, żeby wywalczyć miejsce w składzie - podkreślił Janusz Niedźwiedź. - Transfery lubią ciszę, ale my cały czas nad nimi pracujemy, w zasadzie od pierwszego dnia, kiedy zakończyła się runda. Skupiamy się mocno, aby wszystkie punkty, które są przez nas zaplanowane, zostały dobrze zrealizowane - dodał, cytowany przez widzew.com.
- Na początek wszyscy przeszliśmy testy covidowe i na szczęście u ani jednej osoby nie zostało nic wykryte, więc jest to pozytywny sygnał, że możemy w pełnym składzie po urlopie zacząć przygotowania. Później zaczęliśmy odprawę, która trwała pół godziny. Chcieliśmy, żeby zawodnicy dokładnie wiedzieli, co i jak będziemy robić, żeby później nic ich nie zaskoczyło. Oczywiście wiemy, że w tych planach później zachodzą mniejsze czy większe zmiany, ale ten główny zarys chcemy zrealizować w 100% - powiedział trener na falach Widzew.FM.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?