Będą zmiany w składzie Widzewa
Trener Janusz Niedźwiedź: - Ostatnie tygodnie były dla nas trudne, ale wyszliśmy z tego i sytuacja jest zdecydowanie lepsza, mamy pełniejszą kadrę. Mamy więcej zawodników do dyspozycji. Można się spodziewać zmian w składzie. Kluczowe jest to, żeby wytrzymać intensywność Rakowa. I dorzucić swoją jakość i wtedy można liczyć na korzystny wynik. Można mówić o zadyszce Rakowa.
Co nam potrzeba do osiągnięcia drugiego zwycięstwa wiosną?
Intensywności, mądrości, szybkiego podejmowania decyzji - wiele elementów, na które zwracaliśmy uwagę w tym tygodniu.
Dlaczego Widzew gra słabiej wiosną?
Red. Robert Fiećko z TV Toya zasugerował na konferencji, że drużyny, które wyjechały przed sezonem do ciepłych krajów na zielone boiska grają teraz gorzej. Gdy drużyna jechała w góry i zasuwała po pachy w śniegu, to te wiosny były solidniejsze.
Trener Janusz Niedźwiedź odpowiedział: Świat się zmienił i piłka się zmieniła, dzisiaj nie ma co wracać do tych lat. Sam jak jeszcze byłem zawodnikiem, jeździłem na obozy na dwa tygodnie i piłkę widziałem tylko w meczu kontrolnym. Piłka jest dzisiaj dla ludzi inteligentnych piłkarsko, którzy na boisku rozumieją grę, dla trenerów, którzy analizują. Tu się bardzo dużo dzieje, nie tylko w kwestii motorycznej, siły i biegania po lasach po pas w śniegu.
W meczu Radomiak - Raków było nerwowo.
Trzeba uważać, żeby nie dać się sprowokować, albo może inaczej - właśnie prowokować - sugerował red. Piotr Galiński z TVP Łódź.
- My skupiamy się na elementach techniczno-taktycznych, na doskonaleniu naszej gry i zachowań, ale jak będzie trzeba stanąć oko w oko i walczyć o swojego zawodnika, to oczywiście cała drużyna stanie za swoim piłkarzem - mówił trener Janusz Niedźwiedź.
Oto cały zapis przed meczowej konferencji:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?