Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy Magdaleny rozsławiły Łódź w całym sportowym świecie

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Magdalena Łuczak ma powody do radości po udanym starcie w słowackiej Jasnej
Magdalena Łuczak ma powody do radości po udanym starcie w słowackiej Jasnej fot. PAP-EPA/MARTIN DIVISEK
Magdalena Fręch, Magdalena Zając i Magdalena Łuczak - imię tych uroczych pań ma szczególną moc. Wszystkie trzy łodzianki osiągnęły wielkie sukcesy w prestiżowych wydarzeniach sportowych.

Magdalena Fręch zrobiła furorę w tenisowym turnieju Australian Open, Magdalena Zając popisowo przejechała trudny Rajd Dakar, a Magdalena Łuczak potwierdziła swe miejsce w ścisłej czołówce alpejek świata.
Magdalena Łuczak zajęła w słowackiej Jasnej 27., a Maryna Gąsienica-Daniel była 35. w pierwszym przejeździe i nie awansowała do drugiego w slalomie gigancie alpejskiego Pucharu Świata.
Zwyciężyła Szwedka Sara Hector, która była najlepsza także na półmetku.
Czołowa narciarka świata jest łodzianką. Magda Łuczak jest wnuczką koszykarza ŁKS, mistrza Polski.
Magda Łuczak urodziła się w Łodzi, tutaj mieszka i tutaj też chodzi do szkoły. Narciarstwo alpejskie uprawia także jej siostra Maria. Obie uczęszczały do I LO im. Kopernika. - W 2007 roku Magda i jej siostra Maria zaczęły treningi we Włoszech - mówi tata Michał Łuczak.

Magda Łuczak jest wnuczką Mariana Waligórskiego koszykarskiego mistrza Polski z ŁKS. Grał w następującej drużynie: Józef Żyliński, Jan Śmigielski, Bogdan Kaczmarek, Jerzy Wojciechowski, Wiesław Jańczyk, Wiesław Maciejewski, Stanisław Drążczyk, Stanisław Michalski, Zbigniew Wiśniewski. Dziadek Marian Waligórski jest dumny z dokonań wnuczki Magdy. - Potrafi opowiadać o niej godzinami - powiedział nam inny legendarny koszykarz Krzysztof Drążczyk.

Hector w sobotę po pierwszym przejeździe miała sekundę przewagi nad drugą liderką klasyfikacji generalnej PŚ Amerykanką Mikaelą Shiffrin, natomiast w drugiej próbie jeszcze powiększyła ją do 1,52 s. Trzecia Nowozelandka Alice Robinson straciła do zwyciężczyni w sumie 2,71 s.
Łuczak, 29. po pierwszym zjeździe, w sumie była gorsza od Szwedki o 8,41 s. Gąsienica-Daniel w pierwszej próbie straciła do niej 5,35 s i zajmując 35. miejsce nie awansowała do drugiego przejazdu.
Trasy podczas pierwszej próby nie ukończyła dotychczasowa liderka klasyfikacji tej konkurencji Włoszka Federica Brignone. Wypadek miała natomiast Słowaczka Petra Vlhova. Mistrzyni olimpijska w slalomie dostosowała swoją pozycję i początkowo utrzymała się na nogach, chwilę później odchyliła się jednak do tyłu i upadła na bok, wpadając na ogrodzenie zabezpieczające. Najprawdopodobniej doznała urazu kolana i została zniesiona z trasy. W klasyfikacji generalnej prowadzenie utrzymała Shiffrin. ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki