Gio Citaiszwili
Gruzin jest tylko wypożyczony do Lecha Poznań. Miał być jednym z największych wzmocnień Kolejorza. Rzeczywistość pokazała, że potrzebował trochę tego czasu, aby wkomponować się w zespół. Najlepszy mecz rozegrał przeciwko Radomiakowi Radom, w którym zdobył bramkę na wagę trzech punktów. Oprócz gola ma na swoim koncie dwie asysty.
Czy istnieje możliwość wykupu 21-latka z Dynama Kijów? Wydaje się to niemożliwe, bo jak zdradził Piotr Rutkowski, Dawidowi Dobraszowi, Ukraińcy wyceniają swojego piłkarza na 8 mln euro.
Zobacz kolejne zdjęcie ---->
Barry Douglas
Był konkurentem Pedro Rebocho. W poprzednim sezonie zdecydowanie przegrał rywalizację, w tym, gdy Portugalczyk przeżywał kilka razy kryzys formy, sprostał zadaniu. Jesienią wystąpił w 16 meczach, oprócz tego z Pogonią, gdzie doprowadził do rzutu karnego i straty punktów, prezentował się przyzwoicie. Lecz to chyba za mało, by wiązać z nim dalszą przyszłość. Lepszy już nie będzie, szybszy i zdeterminowany, by znaleźć lepszy klub, tak jak to było po mistrzostwie w 2015 roku, też chyba nie. Ze względu na swoje zasługi, ma mocną pozycję w szatni, ale Lechowi przydałby się lepszy od niego lewy obrońca.
Zobacz kolejne zdjęcie ---->
Lubomir Satka
Słowak będzie szukał nowych wyzwań i pewnie, nawet gdyby Lech Poznań złożyłby propozycję nowej umowy, to ją odrzuci. Jako wolny zawodnik i reprezentant swojego kraju, będzie mógł wywalczyć sobie zdecydowanie wyższy kontrakt niż ma obecnie. Kolejorz też wie, że musi już szukać jego następcę. Na pewno podczas swojego pobytu w Lechu Satka się rozwinął, ale klub też wiele mu zawdzięcza.
Zobacz kolejne zdjęcie ---->
Artur Rudko
Na jego temat wiele już napisaliśmy. Sam bramkarz też doskonale zdaje sobie sprawę, że nie ma przyszłości w Lechu Poznań. Kto wie czy do rozstania nie dojdzie już w styczniu.
Zobacz kolejne zdjęcie ---->
