Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tysiąc kazań, jeden mandat

Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
Dziś, jak zwykle po Wszystkich Świętych, dowiadujemy się, że na drogach było tragicznie. Kto w tych dniach był w trasie, ten widział, jak samochody gnały przez miasta, miasteczka i wsie, wyprzedzając na zakazach, na przejściach dla pieszych.

Na dodatek wieczorem po jezdniach snuły się stada ubranych na ciemno kandydatów na nieboszczyków. Od lat przed każdą zbiorową wędrówką różni fachowcy, w tym policjanci, wygłaszają w tv kazania, jak jechać. Do tego w czasie reklamowym puszczają filmiki, jak to ludzie się zabili, bo jechali za szybko. Skutek jest żaden, bo gdyby ostrzeżenia i kazania były skuteczne, to z kościelnej ambony już dawno przerobiliby nas na świętych.

Może więc zamiast ględzić o bezpiecznej jeździe i wywalać kasę na filmiki, lepiej dokupić policji radiowozy, zatrudnić nowych policjantów, a tym co już są, dać nadgodziny i niech gonią głupków. Tysiąc kazań nie jest tak skutecznych jak jeden mandat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki