Informację o znalezieniu 60 ton podejrzanego mięsa podał łódzki oddział telewizji publicznej - TVP3. Według informacji telewizji właściciel ubojni zamurował część magazynów, w których pozostało około 60 ton mięsa.
Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury, na antenie TVP3 potwierdził, że na terenie zakładu znaleziono magazyny, a w nich mięso bez certyfikatu pochodzenia.
Mięso kontrolowane wcześniej, po wykryciu padliny w transporcie bydła, pochodziło od zwierząt chorych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
