W nocy z 23 na 24 października na jednej ze stacji paliw w Łowiczu doszło do włamania. Sprawcy najpierw przerwali kłódki, a następnie włamali się do zbiorników paliwa i wypompowali ponad 2,5 tysiąca litrów oleju napędowego. Właściciel stacji oszacował straty na 15 tys. zł.
Policjanci, którzy od pewnego czasu pracowali nad sprawami włamań do stacji paliw, wkrótce po kradzieży zatrzymali podejrzanych. Na ul. Prymasowskiej zatrzymali dostawczego fiata ducato, w którym znajdowały się trzy 1000-litrowe pojemniki wypełnione skradzionym paliwem. Ponadto w specjalnie przystosowanym aucie funkcjonariusz znaleźli urządzenia służące do przepompowywania oleju napędowego, m.in. przewody gumowe, akumulatory i pompy elektryczne.
Włamywaczami okazali się 32-latek z powiatu sochaczewskiego oraz 39-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. W piątek sąd ma rozpatrzyć wnioski prokuratury o tymczasowe aresztowanie obu podejrzanych.
Policja przyznaje, że sprawa ma charakter rozwojowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
