1/6
Coraz większe emocje zaczyna budzić ewentualna zmiana nazwy...

Coraz większe emocje zaczyna budzić ewentualna zmiana nazwy ulicy Włókienniczej na Kamienną, czyli historyczną nazwę. Zwolennikiem przywrócenia starej nazwy jest m.in. były prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki. Z kolei Jarosław Ogrodowski, łódzki społecznik twierdzi, że to "wymazywania robotników i robotnic z przestrzeni centrum miasta ciąg dalszy".
CZYTAJ DALEJ >>>

2/6
Temat rozważenia zmiany nazwy rzuciła prezydent Łodzi Hanna...

Temat rozważenia zmiany nazwy rzuciła prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Włókiennicza, która przez lata cieszyła się złą sławą, ale była też symbolem zaniedbanej i sypiącej się tej części centrum Łodzi, przechodzi właśnie gruntowną rewitalizację. Prezydent sugeruje, że skoro zmieni się tam wszystko, to może warto byłoby powrócić do starej nazwy Kamienna. Nazwę zmieniono po wojnie, ale poprzednia zaistniała w zbiorowej pamięci na tyle, że w swym słynnym tekście "Kochankowie z ulicy Kamiennej" Agnieszka Osiecka studiująca przecież w Łodzi na przełomie lat 50 i 60-tych, użyła nieistniejącej już nazwy. W każdym razie zamiennie używa się obu nazw do dziś, ale propozycja zmiany w sensie administracyjnym, zaczyna budzić coraz więcej kontrowersji.
CZYTAJ DALEJ >>>

3/6
Według Jarosława Ogrodowskiego zmiana wpisywałaby się w ciąg...

Według Jarosława Ogrodowskiego zmiana wpisywałaby się w ciąg dalszy "wymazywania robotników i robotnic z przestrzeni centrum miasta".

[cyt]Jest to element szerszej, choć zupełnie nieuświadomionej całości, opakowanej w ładny papierek odzyskiwania mitycznej łódzkiej tożsamości, odnajdywania śladów łódzkich lodzermenszów i wzdychaniu za dawnymi czasami, kiedy w Łodzi Było Lepiej, Ładniej i Porządniej - pisze Ogrodowski - (...) Jest to optyka bardzo wąska, ograniczona do kilku obrazków-artefaktów i wyrzucająca poza nawias 99 proc. historii i przestrzeni tego miasta: brzydkiej, nieestetycznej, śmierdzącej jak łódzki rynsztok płynący pod bokiem odrapanej czynszówki gdzieś na Bałutach.[/cyt]
CZYTAJ DALEJ >>>

4/6
Z kolei Jerzy Kropiwnicki chętnie ujrzałby ulicę Kamienną,...

Z kolei Jerzy Kropiwnicki chętnie ujrzałby ulicę Kamienną, zamiast Włókienniczej. To za czasów jego pierwszej kadencji na Włókienniczej wmurowano płaskorzeźbę z kochankami autorstwa Wojciecha Gryniewicza. Były prezydent wspomina, że gdy płaskorzeźbę odsłaniano w 2004 r., "niektórzy z uczestników tej uroczystości wyrażali bardzo silne wątpliwości, co do dalszych losów tablicy z cennego metalu, bo plaga tzw. „złomowców przeżywała wówczas swój szczyt".
CZYTAJ DALEJ >>>

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Horoskop dzienny na jutro, niedzielę. Sprawdź!

Horoskop dzienny na jutro, niedzielę. Sprawdź!

Memy o blamażu Lecha. Kto jest większym przegranym? Zaglosuj w sondzie

Memy o blamażu Lecha. Kto jest większym przegranym? Zaglosuj w sondzie

Co tu się działo! Szaleństwo kibiców w Sieradzu. Warta - GKS Bełchatów 2:1! ZDJĘCIA

Co tu się działo! Szaleństwo kibiców w Sieradzu. Warta - GKS Bełchatów 2:1! ZDJĘCIA

Zobacz również

Paska i świece w święconce. W Łodzi prawosławni i grekokatolicy obchodzą Wielkanoc

Paska i świece w święconce. W Łodzi prawosławni i grekokatolicy obchodzą Wielkanoc

Sprawdź dzienny horoskop na niedzielę 5 maja

Sprawdź dzienny horoskop na niedzielę 5 maja