Brak Saganowskiego w meczu, który może być decydujący o utrzymaniu ełkaesiaków w ekstraklasie byłby olbrzymią stratą dla łódzkiego zespołu. Korona wciąż jeszcze walczy o grę w Lidze Europejskiej, więc spotkanie, które rozpocznie się o godz. 18.30, ma ogromny ciężar gatunkowy. Tym bardziej, że rozpoczynając mecz łodzianie będą znali już wynik meczu Lechii Gdańsk ze Śląskiem Wrocław.
Jeśli Lechia przegra, ełkaesiacy będą mieli szansę wyskoczenia po raz pierwszy od wielu tygodni ze strefy spadkowej. Z kolei zwycięstwo Lechii będzie oznaczało dla piłkarzy z al. Unii, że chcąc pozostać w grze będą musieli wygrać. To pokazuje, jak ważne będzie poniedziałkowe spotkanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?