Przyjęli łącznie przynajmniej 44 tys. zł od Artura K. z wrocławskiej firmy, która te przetargi wygrywała. Tym samym aktem oskarżenia objęty został także Jan D., burmistrz Twardogóry.
[b]Adam M. był sekretarzem miasta, a Paweł P. kierował Wydziałem Działalności Gospodarczej i Promocji Miasta[/b] w pabianickim ratuszu. Zarzuty prokuratury dotyczą okresu, gdy pełnili te funkcje w latach 2006-2009.
- Adam M. i Paweł P. przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów - powiedziała Małgorzata Klaus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. - Akt oskarżenia ma 17 stron. Przesłuchano 22 świadków. W aktach sprawy brakuje wyników wewnętrznego audytu w urzędzie miasta.
Audyt, który niedawno przedstawiono pabianickim radnym, wykazał liczne nieprawidłowości. Przy jednej z imprez były wystawione faktury na 163 tys. zł, a w rzeczywistości wydano 200 tys. zł.
Wyniki kontroli zatrwożyły SLD. W czwartek działacze tej partii wystąpią do Regionalnej Izby Obrachunkowej, aby przeprowadziła kontrolę w ratuszu. SLD zwróci się też do Zbigniewa Dychty, prezydenta Pabianic, aby zabezpieczył dokumentację przetargową.
- Sprawozdanie z kontroli zawiera wiele przykładów łamania prawa i ustawy o zamówieniach publicznych - twierdzi Tomasz Jura, szef pabianickiej SLD.
CZYTAJ TEŻ:
* Dwóch b. piłkarzy ŁKS oskarżonych o korupcję
* Łódź wypłaca miliony za opieszałość urzędników
Urzędnicy chcą parkować za darmo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?