Do tragedii doszło w środę (13 maja) nad ranem. Z ustaleń policyjnych wynika, że 12 maja w mieszkaniu przy Zarzewskiej 38-letnia kobieta spożywała alkohol z byłym konkubentem i jego znajomą. Późnym wieczorem goście wyszli z mieszkania. Około godz. 2.00 w nocy 38-latkę obudził odgłos alarmu w jej samochodzie zaparkowanym na podwórku.
- Gdy kobieta zeszła na dół, zastała swojego byłego konkubenta majstrującego przy jej samochodzie. Po krótkiej wymianie zdań mężczyzna zaatakował dawną partnerkę. Grożąc zabójstwem pobił ją i skopał. Następnie napastnik ugodził 38-latkę nożem w szyję i uciekł - relacjonuje asp. sztab. Radosław Gwis z KWP w Łodzi.
Krzyki rannej kobiety usłyszał jej 17-letni syn i powiadomił pogotowie ratunkowe. Kobieta została przewieziona do szpitala. Lekarze walczą o jej życie.
Około godz. 4 nad ranem na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci.
- Funkcjonariusze zajęli się ustalaniem świadków oraz oględzinami miejsca zdarzenia. W pewnej chwili na podwórzu posesji pojawił się mężczyzna, którego zachowanie zwróciło uwagę stróżów prawa. Człowiek ten miał zakrwawioną odzież. Podczas legitymowania 48-letni mieszkaniec Zduńskiej Woli nie potrafił wytłumaczyć celu swojej wizyty. Szybko okazało się, że to były konkubent pokrzywdzonej, mający bezpośredni związek z zaistniałym zdarzeniem. Chwilę później stróże prawa znaleźli nóż ze śladami zaschniętej brunatnej substancji. Na podstawie zebranych dowodów funkcjonariusze odtworzyli prawdopodobny przebieg wydarzeń - dodaje asp. sztab. Radosław Gwis.
Okazało się, że 48-latek był poszukiwany listem gończym w celu odbycia kary.
W chwili zatrzymania przez policję miał w organizmie 1 promil alkoholu. W czwartek, 14 maja, mężczyzna usłyszał prokuratorski zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Decyzją sądu mężczyzna trafił do aresztu śledczego na okres trzech miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?