Lekarze Hannemana nie potrafią jednoznacznie zidentyfikować przyczyny infekcji, podejrzewają, że artysta cierpi na rzadkie, łatwo rozprzestrzeniające się w płaszczyźnie powięzi tkanki podskórnej zakażenie głębszych warstw skóry i tkanki podskórnej, które prawdopodobnie spowodowało ugryzienie pająka.
Gitarzysta przebywa obecnie w domu i powraca do zdrowia, rozpoczął już dalsze zabiegi medyczne łącznie z przeszczepami skóry. Wszystko wskazuje na to, że w pełni powróci do zdrowia.
Choroba Jeffa Hannemana spowodowała jednak, że Slayer rozpocznie 26 lutego trasę koncertową bez niego. Zanim Hanneman powróci do pełni zdrowia i do zespołu, zastąpi go inny gitarzysta. Muzycy ogłoszą wkrótce szczegóły dotyczące gościnnych występów zastępcy Hannemana.
- Jeff jest naszym bratem, wszyscy jesteśmy przyjaciółmi i gramy razem w zespole od prawie 30 lat - mówi Araya. - Czekamy zatem na jego całkowite wyzdrowienie i mamy nadzieję, że nastąpi to tak szybko, jak tylko to możliwe.
- Po wydarzeniach z ubiegłego roku nie chcemy zawieść ponownie naszych fanów - dodaje King, nawiązując do silnych bólów pleców i karku, na które cierpiał Araya i z powodu których był operowany. - Nie wiemy, kiedy Jeff wróci do grania, ale stanie się to tak szybko, jak tylko będzie można. Nie możemy się doczekać, kiedy dołączy do nas na trasie.
Slayer i Megadeth wystąpią 11 kwietnia w Atlas Arenie w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?