Obiekt ma stanąć przy ul. Piotrkowskiej 155. Pod tym adresem hotel Hilton powinien działać od kwietnia 2010 r. Taki termin zapisano w akcie notarialnym, gdy w 2007 r. inwestor kupował od gminy jedną z najatrakcyjniejszych działek w samym centrum Łodzi, płacąc za nią 18 mln zł.
Niestety, do dziś nie powstało w tym miejscu nic. W 2013 roku łódzki magistrat zawarł ugodę z inwestorem, który zobowiązał się zapłacić karę i zadeklarował, że zbuduje hotel w ciągu 24 miesięcy od wydania pozwolenia. Na konkrety przyszło poczekać.
Dopiero w listopadzie 2015 r. ogłoszono, że przy Piotrkowskiej 155 stanie hotel, tyle że nie Hilton, lecz Hampton by Hilton. To średnia półka. W Polsce jest już kilka obiektów tej marki, w Warszawie są dwa - jeden w centrum, drugi obok lotniska, oba trzygwiazdkowe.
- Zgodnie z umową, oczekujemy porządnego hotelu w standardzie czterogwiazdkowym - mówi Marcin Masłowski, rzecznik prezydenta Łodzi. Jednak nie musi to z góry oznaczać konfliktu, Masłowski zaznacza, że czasem hotele, które mają nominalnie trzy gwiazdki, w rzeczywistości oferują wyższy standard.
Hampton by Hilton będzie częścią szerszego kompleksu. Sam hotel znajdzie się w niższym, niespełna 40-metrowym budynku. Wyższy gmach (76 m) ma być biurowcem.
Budowa Hiltona musi się zacząć w ciągu trzech miesięcy od uprawomocnienia się pozwolenia na budowę.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?