Deweloper wybuduje apartamentowiec i urządzi skwer przy ul. Tymienieckiego
- Znajdujemy się na osiedlu Księży Młyn, terenie posiadeł wodno- fabrycznych, w miejscu unikatowym. Decyzję o lokalizacji inwestycji mieszkaniowej na tym osiedlu, podjęliśmy z takim nastawieniem, by dać coś więcej niż deweloperzy standardowo proponują realizując swoje inwestycje. Mieliśmy kilka pomysłów. Ale gdy dostaliśmy informację od miasta o planach wydobycia rzeki Lamus przepływającą przez park im. Kilińskiego i jego rewitalizacji, zdecydowaliśmy, że sfinansujemy nowy skwer, który wpisuje się w te miejskie plany - mówi Fryderyk Bojdo, prezes Uniqum Real Estate, jednego z udziałowców spółki, która wybuduje apartamentowiec przy ul. Tymienieckiego 17.
Skwer z fontanną albo rzeźbą i strefą rekreacji
Prace nad projektem przemiany terenu o powierzchni 3 tysięcy metrów kwadratowych wciąż trwają. Ale wiadomo, że znajdą się tam trakt pieszo-rowerowy w śladzie kolei scheiblerowskiej, rzeźba lub fontanna, być może w kształcie koła młyńskiego nawiązującego do historii osiedla, a także do rzeki Lamus. Obszar zostanie zadrzewiony, posadzi się tu kilkadziesiąt, nawet kilkunastometrowych okazów. Zostaną wybrane gatunki występujące w usytuowanym po sąsiedzku parku, by cały obszar był przyrodniczo spójny. Znajdzie się też miejsce do wypoczynku i rekreacji.
Niebawem zostanie ogłoszony przetarg na rewaloryzację parku im. Kilińskiego wraz z odkryciem Lamusa, a koszt robót to kilkanaście milionów złotych. Miasto będzie ubiegać się o dotacje unijne. Prace mają ruszyć w 2024 roku.
Natomiast założenie skweru to koszt ok. jednego miliona złotych. Roboty mają rozpocząć się w pierwszej połowie 2024 roku.
Lamus "wypłynie" z kanału na powierzchnię
Lamus, może na wyrost określany jako rzeka, to raczej ciek, strumyk czy struga. Chociaż o dość silnym nurcie, którego szum można usłyszeć. A jest to możliwe dzięki wizjerze w ziemi, wykonanym kilka lat temu. Rzeka została ukryta w kanale na początku ubiegłego stulecia. Teraz koryto rzeki zostanie odsłonięte w łagodnym obniżeniu terenu i zakończy się niewielkim stawem, przy którym będzie można wygodnie usiąść.
Będzie to pierwszy w Łodzi projekt renaturalizacji rzeki z wykorzystaniem systemu retencji opartym o wody opadowe, a miasto chce w przyszłości odkrywać kolejne miejskie cieki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
