W Łodzi w rok przybyło ponad 3 tys. bezrobotnych. W niektórych powiatach sytuacja się poprawiła. Tak wygląda rynek pracy w pandemii

W drugim pandemicznym maju w województwie łódzkim oficjalnie bez pracy było 68,2 tys. mieszkańców, a stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 6,1 proc. W maju 2020 bezrobotnych było o 2,4 tys. mniej, natomiast stopa bezrobocia była o 0,3 p.proc. niższa.

Nie wszędzie jednak sytuacja jest trudna. O ile np. w Łodzi, powiatach tomaszowskim, opoczyńskim, zgierskim czy rawskim sytuacja na rynku pracy w maju tego roku jest gorsza od ubiegłorocznej, to w powiatach łódzkim wschodnim, łowickim czy w Skierniewicach niemal się nie zmieniła. W naszym województwie nie brakuje jednak miejsc, w których bezrobotnych ubyło. Tak stało się np. w powiatach bełchatowskim, brzezińskim, kutnowskim, a także łęczyckim, pabianickim czy radomszczańskim. Dlatego też duża część nowych bezrobotnych z Łodzi - w skali województwa - jest równoważona przez osoby z innych powiatów, które z tej ewidencji wypadły.

W powiecie tomaszowskim w maju zeszłego roku stopa bezrobocia wyniosła 7,6 proc., a maju tego roku 7,9 proc.. Liczba bezrobotnych wzrosła o ok. 200 osób.

- To efekt pandemii i to mimo tego, że w powiecie nie było zwolnień grupowych i nie zamknęła się żadna firma - mówi Elżbieta Kudlik, dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Tomaszowie. - W ostatnich tygodniach widać pewnie ożywienie. W najbliższych miesiącach bezrobotnych powinno ubywać, przybywa ofert pracy sezonowej. Mamy jeszcze pieniądze na walkę z bezrobociem: dofinansowania, także dla osób niepełnosprawnych, do prac interwencyjnych czy staży.

W powiecie opoczyńskim natomiast w maju 2020 stopa bezrobocia wyniosła 6,4 proc., a bez pracy formalnie było ok. 1,9 tys. osób. W maju tego roku oba wskaźniki wzrosły: stopa bezrobocia do poziomu 7 proc., a liczba bezrobotnych do ok. 2,1 tys.

- Obecnie stopa bezrobocia wykazuje tendencję spadkową, na co wpływ mają zgłaszane oferty pracy oraz wzrastająca liczba podjęć pracy - mówi Małgorzata Pantak, zastępca dyrektora opoczyńskiego PUP.- Ponadto do końca maja zostały zarejestrowane 232 oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi. Urząd ma pieniądze na realizację aktywnych form wsparcia dla przedsiębiorców jak i osób bezrobotnych, kontynuujemy realizację zadań w ramach tzw. Tarczy Antykryzysowej.

W samej Łodzi w ciągu roku liczba osób, które widnieją w ewidencji urzędu pracy wzrosła o 3,2 tys. W maju 2020 było to 18,9 tys. osób, a stopa bezrobocia wyniosła 5,4 proc., natomiast w maju 2021 liczba bezrobotnych wzrosła do 22,1 tys., a stopa bezrobocia do 6,2 proc.

Zdaniem Piotra Borsa, dyrektora Departamentu Pracy, Edukacji i Kultury Urzędu Miasta Łodzi, w tym roku można mówić o pełzającym bezrobociu. Dyrektor zwraca uwagę na to, że o ile duże firmy produkcyjne radzą sobie całkiem nieźle, to dużo ludzi straciło pracę w usługach, a na dodatek chodzi o lepsze miejsca pracy, z wyższymi zarobkami, np. w reklamie czy HR.

W maju do zwolnień grupowych w Łodzi, Zduńskiej Woli i Skierniewicach zgłoszono 27 osób. W Łodzi pracę ma stracić 8 pracowników Banku Pocztowego, w pozostałych miastach chodzi o pracowników samej Poczty.