Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Łódzkiem zabezpieczono tysiące czeskich butelek z wódką

Alicja Zboińska
Już niewielka ilość alkoholu metylowego zagraża życiu
Już niewielka ilość alkoholu metylowego zagraża życiu DziennikŁódzki/archiwum
Tak wielkiej kontroli dawno już nie było. Inspektorzy sanitarni z całego województwa wyruszyli do sklepów spożywczych, monopolowych, restauracji, pubów i innych miejsc, gdzie sprzedawany jest wysokoprocentowy alkohol. Sprawdzają, czy można tam nabyć 20-procentowy i silniejszy alkohol z Czech. Ma to związek z decyzją głównego inspektora sanitarnego, który w niedzielę wstrzymał sprzedaż czeskiego alkoholu powyżej 20 procent. Decyzja ma obowiązywać przez miesiąc.

- Mamy do skontrolowania ok. 16 tysięcy obiektów w całym województwie - mówi Zbigniew Solarz, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi. - Do wtorku do godz. 15. inspektorzy odwiedzili 492 podmioty, w których znaleźli 17.747 butelek czeskiego alkoholu. Trunek został zabezpieczony, nie rekwirowaliśmy go, tylko opisaliśmy i poinformowaliśmy właścicieli tych obiektów, że nie może być on sprzedawany. Pobieramy też próbki do badań.

Inspektorzy wręczają właścicielom i pracownikom barów, a także sklepów kopię decyzji głównego inspektora. Codziennie składają też raporty do centrali z wynikami akcji. Kontrole potrwają jeszcze przynajmniej kilka dni, inspektorzy muszą odwiedzić ponad 970 hurtowni alkoholowych, 10 tysięcy sklepów i prawie 4 tysiące lokali gastronomicznych w całym województwie.

Tymczasem nie poprawia się stan zdrowia trzech mężczyzn, którzy walczą o życie na oddziale toksykologii Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi. Trafili tu w ciągu dwóch ostatnich tygodni, jest podejrzenie, że pili alkohol metylowy z Czech. Trudno to jednak ustalić, gdyż pacjenci są nieprzytomni. Mężczyźni, u których lekarze zdiagnozowali uszkodzenia mózgu, pochodzą z Łasku, Łęczycy i Pabianic.

Lekarze przestrzegają, że wystarczy nawet niewielka ilość alkoholu metylowego, by stracić wzrok, a nawet życie. O utracie wzroku można mówić po spożyciu zaledwie 4-15 ml alkoholu metylowego, a minimalna dawka śmiertelna wynosi 30 ml. Także celnicy ostrzegają, żeby pić alkohol tylko z pewnego źródła.

współpraca Agnieszka Jasińska

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki