MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W przychodni Nowe Rokicie zlikwidowano rejestrację telefoniczną

Joanna Barczykowska
Z przychodni Nowe Rokicie korzysta wielu starszych pacjentów
Z przychodni Nowe Rokicie korzysta wielu starszych pacjentów Paweł Łacheta
- Teraz jest jak za komuny. Trzeba przyjść do rejestracji osobiście o godz. 7.30. Wziąć numerek i czekać na swoją kolej, żeby dostać się do lekarza internisty. Często trzeba czekać nawet kilka godzin. Nie można zadzwonić do rejestracji i umówić się na konkretny dzień i godzinę. Nie rozumiem dlaczego zlikwidowano rejestrację telefoniczną - denerwuje się pan Lubomir Czerkawski, 80-letni emeryt i wiceprzewodniczący Rady Osiedla Rokicie, który leczy się w przychodni "Nowe Rokicie".

Pan Lubomir dwa dni temu próbował się dostać się do lekarza. Niestety rejestratorka nie chciała umówić go na konkretną godzinę.

- Wielu pacjentów przychodzi do przychodni po przedłużenie recepty na leki. Ja też. Niestety muszę teraz przyjechać rano i czekać kilka godzin na swoją kolej. Nie każdego stać na powrót do domu na dwie godziny i ponowny przyjazd - mówi Czerkawski. - Pacjenci siedzą teraz w przychodni po kilka godzin. Na korytarzu siedzą chorzy ze zdrowymi i zarażają się nawzajem. A dla starszych często schorowanych ludzi to bardzo niebezpieczne.

Przychodnia Nowe Rokicie jest jedną z nielicznych w Łodzi, która nie ma obecnie systemu rejestracji telefonicznej. Telefoniczna rejestracja działa praktycznie we wszystkich przychodniach z lekarzami pierwszego kontaktu w mieście.

Dyrekcja Przychodni "Nowe Rokicie" zapewnia jednak, że to stan przejściowy i prosi pacjentów o cierpliwość.

- Musieliśmy wprowadzić zmiany ze względu na braki kadrowe w przychodni. Starsi lekarze przeszli na emeryturę, a nowi zaczęli dopiero pracę. Część personelu zachorowała na grypę i mamy dużą absencję, dlatego musieliśmy chwilowo zlikwidować rejestrację telefoniczną, ponieważ nie ma kto jej obsługiwać - tłumaczy Krzysztof Kumański, dyrektor Miejskiego Centrum Zdrowia Publicznego, którego częścią jest Przychodnia "Nowe Rokicie". - Brak rejestracji telefonicznej jest tylko chwilowy. Zapewniam, że ona wróci od 1 marca, jak tylko sezon grypowy trochę ustąpi i wszyscy pracownicy wrócą ze zwolnień lekarskich - dodaje dyrektor Krzysztof Kumański.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki