Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W środę pogrzeb Marka Pięty

Dariusz Kuczmera
Marek Pięta (od prawej) często bywał na piłkarskich boiskach
Marek Pięta (od prawej) często bywał na piłkarskich boiskach
Pogrzeb odbędzie się w środę 16 listopada w Łodzi - informuje Polski Związek Piłkarzy.

Ceremonia odbędzie się o godzinie 13:30 na Cmentarzu Rzymskokatolickim pw. Wszystkich Świętych, przy ulicy Zakładowej 4 na łódzkim Olechowie.

Marek Pięta przez niemal 20 lat był prezesem Polskiego Związku Piłkarzy, który powstał 28 lutego 1997 roku. Przez ten czas walczył o przestrzeganie praw zawodników i o ich stałą poprawę. Był wytrwały w swoich poglądach i działaniach na rzecz polskiej piłki nożnej. Był także prezesem Stowarzyszenia Byłych Piłkarzy Widzewa Łódź, im. Ludwika Sobolewskiego.

Marek Pięta urodził się 29 marca 1954 roku w Wałbrzychu. W Widzewie debiutował 30 lipca 1978 roku. Do 21 marca 1982 roku rozegrał w Widzewie 83 mecze i zdobył 19 goli. W czterech sezonach gry w Widzewie dwukrotnie wywalczył wicemistrzostwo Polski (1979 i 1980) oraz dwukrotnie mistrzostwo (1981, 1982). W meczach pucharowych zagrał 8 razy i zdobył 3 gole. Dwa gole strzelił słynnemu Dino Zoffowi w pamiętnych meczach z Juventusem w 1980 roku, jedną bramkę strzelił w meczu z Ipswich. Grał przeciwko Michelowi Platiniemu z Saint Etienne. Z Widzewa przeszedł do niemieckiego Hannoveru.

Przerażająco smutna jest lista widzewiaków, którzy patrzą na nas z góry i mogą tworzyć drużynę w niebiosach.

Partner z ataku Wielkego Widzewa Włodzimierz Smolarek zmarł 7 marca 2012 roku. Stanisław Burzyński odebrał sobie życie w 1991 roku. Nie ma już z nami Krzysztofa Surlita, który zmarł na zawał serca 23 września 2007 roku podczas meczu oldbojów w Szczecinie. W tym roku, dokładnie 29 stycznia zmarł Mirosław Sajewicz. Wszystkimi widzewiakami zaopiekuje się w niebie Ludwik Sobolewski, który zmarł jak Marek Pięta, też 11 listopada, ale 2008 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki