- Pani dyrektor powiedziała, że robiła rozeznanie i Zduńska Wola jest miastem, w którym chcieliby otworzyć oddział. Szukają miejsca w centralnej Polsce, gdzie przemysł włókienniczy i tekstylny podupadł i jest sporo pofabrycznych obiektów. Otworzenie w Zduńskiej Woli oddziału uzależniają jednak od tego, czy znajdą odpowiednią liczbę pracowników - mówi Iwona Kłak, pośrednik pracy z Powiatowego Urzędu Pracy w Zduńskiej Woli.
Z ewidencji Powiatowego Urzędu Pracy w Zduńskiej Woli wynika, że na koniec stycznia w pow. zduńskowolskim było 4.033 bezrobotnych, z czego ponad 2.650 to mieszkańcy miasta. Jeżeli chodzi o grupy zawodowe, to największą, ponad 300-osobową grupę bezrobotnych stanowią właśnie szwaczki.
W zduńskowolskim pośredniaku zorganizowano spotkanie poszukujących pracy z przedstawicielami firmy ze Skalmierzyc. Urzędnicy obawiali się, czy znajdą się osoby, które potrafią szyć pokrowce lub są chętne do szybkiego nauczenia się tego. Zainteresowanie przeszło jednak oczekiwania nie tylko pracowników pośredniaka, ale też przedstawicieli Com 40 Limited. Dotarło blisko 400 osób.
- Zapisano moje dane, wykształcenie, pani pytała o doświadczenie zawodowe i czego oczekuję po pracy w firmie. Odpowiedziałam, że wprawdzie szyłam kołdry, ale to bardzo podobne do pokrowców. A czego oczekuję? Przede wszystkim umowy o pracę, a nie śmieciówki i żeby jako tako płacono. Mam nadzieję, że się dostanę, bo widać, że ludzi szukających pracy jest bardzo dużo - mówiła jedna ze zduńskowolanek, która dotarła na spotkanie.
- Myślałam, że to będzie takie ogólne spotkanie, coś powiedzą, rozdadzą ankiety. A wygląda na to, że to był nabór. Tyle, że mają zadzwonić z odpowiedzią za kilka miesięcy. Mam nadzieję, że zadzwonią, bo nie mam stałej pracy już prawie rok - opowiada kolejna.
Witold Woźniakowski, dyrektor pośredniaka jest dobrej myśli. - Firma uzależniała otworzenie w Zduńskiej Woli oddziału od tego, czy znajdzie się odpowiednia liczba pracowników. Wygląda na to, że tak będzie. Już prowadzimy rozmowy, w jaki sposób jeszcze możemy pomóc, by firma ruszyła. Rozmawiamy m.in. na temat dotacji na doposażenie miejsc pracy - mówi Witold Woźniakowski.
Firma ze Skalmierzyc zainteresowana jest budynkami po byłej spółce odzieżowej na ul. Ceramicznej. Trwają rozmowy w tej sprawie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w tym roku zakład rozpocznie produkcję.
Obecnie Com 40 Limited zatrudnia ok. 4 tys. osób. Na forach internetowych opinie pracowników o firmie są dobre. To nie pierwsza firma, która zaczęła od tego, że najpierw sprawdzała, czy znajdzie odpowiednich pracowników, a później zainwestowała w Zduńskiej Woli. W zeszłym roku do pośredniaka zgłosiła się firma z Turku. Działa w jednej hal po starej fabryce w centrum miasta i zatrudnia na razie kilkanaście osób.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?