Bełchatowianie stracili czwartą pozycję w tabeli na rzecz właśnie Warty. Obie drużyny mają po 21 punktów. W piątek o 20.30 PGESkra Bełchatów gra we własnej hali z GKSKatowice.
- Nie jest łatwo grać w Zawierciu, bo kibice bardzo pomagają swojej drużynie – mówił trener Slobodan Kovac. – To mała hala, a ta drużyna w tym sezonie jest bardzo mocna. Z drugiej strony, nie przestaliśmy walczyć. Zagraliśmy świetnego drugiego seta, w tie-breaku też mieliśmy swoje szanse. Robiliśmy wszystko, by wygrać, ale rywale podbili kilka piłek i stało się. Z kolei w pierwszym secie niektóre decyzje sędziów złamały nasz rytm.
Dla PGE Skry Bełchatów był to już szósty tie-break na jedenaście rozegranych meczów w tym sezonie.
Warta Zawiercie – PGESkra Bełchatów 3:2 (25:21, 10:25, 25:18, 23:25, 26:24)
PGESkry Bełchatów:Mateusz Bieniek 20, Aleksander Atanasijevic 21, Robert Täht 9, Karol Kłos 10, Grzegorz Łomacz 1, Milad Ebadipour 20, Kacper Piechocki (l) oraz Damian Schulz, Mikołaj Sawicki. Trener: Slobodan Kovac.
Aleksander Śliwka - Orlen
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?