Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew Łódź najbardziej rentownym klubem w ekstraklasie

Dariusz Kuczmera
Widzew jest liderem ekstraklasy nie tylko pod względem sportowym
Widzew jest liderem ekstraklasy nie tylko pod względem sportowym Krzysztof Szymczak
W 2011 roku wysokość przychodów Widzewa wyniosła 18,3 mln zł, rok wcześniej 9,9 mln, a w 2009 roku 6,3 mln zł. Za ostatni rok Widzew wykazał blisko 25 mln zł przychodów finansowych (umorzenie długu klubowi), co przełożyło się na wykazanie zysku netto na koniec roku na poziomie 15 mln zł. Głównie dzięki temu Widzew wykazał się najlepszym w ekstraklasie wskaźnikiem rentowności netto przekraczającym 110%.

Spada natomiast wartość pierwszej jedenastki z 10 mln zł dwa lata temu do 6 w minionym sezonie. Idąc tą drogą dziś jedenastka Widzewa jest jeszcze mniej warta, bo mniej znane tworzą ją nazwiska. To potwierdza, że nazwiska nie grają.

Widzew stosunkowo mało był eksponowany w mediach - dotyczy to zarówno transmisji meczów w Canal+, jak również aktywności internetowej klubu. Przed telewizorami w trakcie meczów Widzewa zasiadło niespełna 2,5 mln widzów, co jest jednym z najgorszych rezultatów w zestawieniu. Równie słabo klub wypadł pod względem ilości informacji dostępnych o nim w internecie, natomiast dużo lepiej (siódme miejsce) - pod kątem liczby fanów w serwisie Facebook.

Mimo wszystko Widzew Łódź jest najwyżej sklasyfikowanym klubem z województwa łódzkiego w biznesowym rankingu klubów Ekstraklasy opublikowanym w raporcie "Ekstraklasa piłkarskiego biznesu 2012". Opracowanie już po raz czwarty przygotowała firma doradcza Ernst & Young.

W porównaniu z rokiem ubiegłym pozycja Widzewa nie zmieniła się (nadal 9. miejsce), ale warto odnotować że Widzewiacy wykazali najwyższą rentowność w lidze. ŁKS i PGE GKS Bełchatów po raz kolejny zajęły miejsca w drugiej dziesiątce zestawienia biznesowego. ŁKS jest 17. (przedostatni), a PGE GKS 15.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki