Wiesława Zewald: Matematyka nie jest trudna. Uczniowie zbyt się rozluźnili

Co drugi uczeń trzeciej klasy oblał próbną maturę. Co się stało?
Przyczyna leży w nowej podstawie programowej. Ten sam problem był też przy wynikach ubiegłorocznej matury. Wcześniej uczniowie byli przyzwyczajeni, że każdy etap kształcenia jest zamykany sprawdzeniem wiedzy. Teraz muszą płynnie przechodzić z jednego etapu w drugi. Niestety, nie zawsze to się udaje. Mimo wszystko szkoły muszą bardziej weryfikować, z jaką wiedzą uczeń przychodzi do gimnazjum i z jaką z niego wychodzi.

Dla uczniów najtrudniejsza okazała się matematyka. Czy to rzeczywiście taki trudny przedmiot?
Matematyka nie jest trudna. Według ekspertów na egzaminie maturalnym nie ma żadnych zagadnień spoza podstawy programowej. Problemem może być to, że pierwsza obowiązkowa matura z matematyki była bardzo łatwa. Chciano pokazać, że każdy może zdać ten egzamin. Dziś na maturze matematyka jest w normalnej odsłonie. To przedmiot do nauczenia. Nie wolno go tylko lekceważyć. Uczniowie zbyt rozluźnili się po pierwszym egzaminie. I teraz są problemy.

Najlepiej wypada natomiast język angielski.
Nic dziwnego. Zajęcia z języka zaczynają się już w przedszkolu. Dziecko od najmłodszych lat oswajane jest z mową i ze słuchaniem w języku obcym. Oprócz lekcji w szkole, rodzice posyłają uczniów na zajęcia pozalekcyjne z języka. I są efekty.

Może rodzice zbyt dużą wagę przykładają do angielskiego, a zbyt małą do matematyki?
Jest w tym wiele racji. Może rodzice powinni pomyśleć np. o zajęciach z analitycznego myślenia dla dzieci albo lekcjach koncentracji. To rozwiązałoby wiele problemów z matematyką. Kiedyś był taki przedmiot gry i zabawy logiczne. Szkoda, że z niego zrezygnowano.

Matura lepiej wypadła w liceach. Uczniowie techników nie przyłożyli się do niej?
Licealiści od początku nauki są przygotowywani do matury. W technikach uczy się pod kątem zawodu.

Czy przyjdzie czas, że wyniki matur poprawią się, a matematyka nie będzie wypadać najgorzej?
Na pewno. Ale pod warunkiem, że nikt nie wróci do pomysłu Romana Giertycha o amnestii dla maturzystów, którzy nie zdali matury. Trzeba wyciągać wnioski z błędów. Szkoły powinny pomyśleć o dodatkowych zajęciach dla uczniów. Wtedy wyniki będą lepsze.

Rozmawiała Agnieszka Jasińska