Wizyta marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego w USA i spotkanie z Polonią. „Łączy nas dobro naszej ojczyzny”

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki poleciał z wizytą do Stanów Zjednoczonych. Jego wizyta trwa od piątku wieczora do 4 października.

W niedzielę spotkał się w St. Louis z przedstawicielami organizacji polonijnych, z którymi rozmawiał między innymi o działalności w dobie pandemii oraz pielęgnowaniu tradycji i kultury.

- Jestem niezwykle zaszczycony, że mimo różnorodności Polonii, mimo różnic poglądów jesteśmy razem. Mam nadzieję, że przekonamy was, że wszystkich nas łączy jedno: dobro naszej ojczyzny – mówił podczas spotkania.

Grodzki podkreślił, że spotkanie się z Polonią w St. Louis jest celowe. - Zrobiliśmy to intencjonalnie, ponieważ wyszliśmy z założenia, że wielka Polonia jest w Chicago, wielka Polonia jest w Nowym Jorku, ale ogniska Polonii są dużo bardziej rozsiane po Stanach Zjednoczonych i chcemy te mniejsze wspólnoty również wspierać - tłumaczył.

Marszałek Senatu spotkał się również z nowo wybranym prezesem Związku Lekarzy Polskich w Chicago, Piotrem Brukaszem. - To jest organizacja z którą Senat od lat współpracuje. (…) Uważam, że robią znakomitą pracę na rzecz kultywowania polskości wśród lekarzy pracujących w Stanach Zjednoczonych – ocenił.

„Czcijmy braterstwo broni między polskimi i amerykańskimi żołnierzami”

Dzień wcześniej, bo w sobotę marszałek pojawił się na uroczystości 75-lecia organizacji Polish American War Veterans w Caseyville, w stanie Illinois.

- To, że kultywujecie państwo tradycje braterstwa, kultywujecie tradycje przyjaźni między naszymi narodami, macie Polskę w sercu będąc Amerykanami, jest dla mnie niezwykle ważne i niezwykle potrzebne w świecie pełnym turbulencji i zawirowań walczącym z okropną pandemią – mówił Grodzki.

Dodał, że pielęgnowanie tych wartości w obronie demokracji, w obronie wolności, w obronie wzajemnego szacunku jest rzeczą, którą należy chronić, strzec i propagować. - Braterstwo broni między polskimi i amerykańskimi żołnierzami jest jedną z tych rzeczy, które powinniśmy czcić, szanować i głosić na świecie – mówił marszałek Senatu.