Premier Kopacz o godz. 10 odwiedziła dzieci z przedszkola Uniwersytetu Łódzkiego na ulicy Rodziny Fibaków na Lumumbowie.
O godzinie 10.50 szefowa rządu wzięła udział w otwartym spotkaniu ze studentami na Wydziale Prawa i Administracji.
Debatę zaczęła od informacji o przeznaczeniu 50 mln zł na modyfikację programu "Maluch". Zachęciła także rektorów do ubiegania się o pieniądze na budowę żłobków przy uczelniach wyższych.
- Wasze dzieci powinny mieć miejsce w takich żłobkach - zwróciła się Kopacz do studentów, którzy mają dzieci albo będą je mieć przed zakończeniem nauki.
Po krótkim wstępie, rozpoczęła się zamknięta dla mediów debata, w czasie której możliwość zadawania pytań mieli studenci. Studenci nie mieli kompleksów, z sali padło wiele krytycznych uwag i trudnych pytań dotyczących rynku pracy dla młodych ludzi, polskiej polityki historycznej, konfliktu na Ukrainie, wynagrodzeń w spółkach Skarbu Państwa.
Premier Kopacz, oprócz odpowiedzi merytorycznych, radziła studentom zachowywać więcej optymizmu, bo tak łatwiej żyć. Prosiła też, by dobrze mówili na świecie o Polsce, bo od nich zależy czy będziemy mieć metkę wspaniałego kraju czy kraju smutnych ludzi.
Na koniec Kopacz mówiła, ze polski rząd walczy o to, by na świecie nie mówiono o polskich obozach zagłady. Stwierdziła też, że brak zaproszenia na obchody wyzwolenia Oświęcimia rodziny rotmistrza Pileckiego nie był celowy.
- Sprawdziłam to - powiedziała Kopacz studentom.
WKRÓTCE WIĘCEJ INFORMACJI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?