Zaskoczonym policjantom oznajmił, że sposób na włamanie podpatrzył w... telewizji. Zapewne się stropił, gdy usłyszał, że nie jest to okoliczność łagodząca. Włamywaczowi grozi do 10 lat więzienia. 37-letni rabuś pojawił rano na ul. Żwirki i Wigury.
Za pomocą młotka - to właśnie ta metoda podpatrzona w telewizji - rozbił kłódki w bramie i przy kontenerach. Ukradł odzież i przewody elektryczne warte kilkaset złotych. Jednak z łupami nie zdołał uciec daleko, ponieważ został pochwycony przez właściciela, który przekazał złodzieja stróżom prawa. Ci zabezpieczyli dwie torby wypchane skradzionym przedmiotami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?