Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojciech Fendler, naukowiec z Łodzi, w zespole twórców testu do diagnozowania choroby popromiennej

Maciej Kałach
Dr Wojciech Fendler pracuje w Klinice Pediatrii, Onkologii, Hematologii i Diabetologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi
Dr Wojciech Fendler pracuje w Klinice Pediatrii, Onkologii, Hematologii i Diabetologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi archiwum prywatne
Dr Wojciech Fendler, młody naukowiec z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, znalazł się w gronie twórców testu pomagającego ofiarom katastrof.

Naukowiec z Łodzi brał udział w opracowaniu nowego testu diagnostycznego wykonywanego we krwi pacjentów, który może poprawić selekcję ofiar wypadków związanych z promieniowaniem.

Stworzenie testu to odpowiedź na katastrofy takie jak w elektrowni Fukushima czy możliwość ataku terrorystycznego przeprowadzonego bronią skażoną promieniowaniem. Test pozwala określić, które ofiary umrą bez natychmiastowej pomocy lekarskiej, a kto może trochę poczekać.

Jak donosi Fundacja na rzecz Nauki Polskiej, która pomaga najzdolniejszym z młodych uczonych - w tym pomagała dr Fendlerowi - nowa metoda powstała w Bostonie. Wojciech Fendler znalazł się w zespole z bostońskiego Dana Farber Cancer Institute na Harvard Medical School, któremu przewodził dr Dipanjan Chowdhury.

- Mój wkład w badania to biostatystyka, integracja danych z różnych eksperymentów i korekta artykułu - mówi dr Fendler. Artykuł, będący podsumowaniem badań, ukazał się w prestiżowym czasopiśmie "Science Translational Medicine" którego redakcja uznała pracę zespołu z Bostonu za najważniejszy temat majowego numeru.

Metoda z Bostonu pozwala na szybkie określenie, czy stan pacjenta po napromieniowaniu wymaga jak najszybszej, ratującej życie, operacji przeszczepu szpiku. Metodę opracowano m.in. dzięki eksperymentom na myszach.

Badania laboratoryjne, prowadzone na zwierzętach przez 3-4 tygodnie, nie wykazywały różnic między myszami, które przyjęły śmiertelną dawkę promieniowania, a tymi, które przyjęły dawkę wysoką, ale umożliwiającą jeszcze regenerację szpiku. Jednak naukowcy z Bostonu odkryli, że taką różnicę można znaleźć analizując cząsteczki mikroRNA, badając je w krwiobiegu. Wynaleziony test bada właśnie te cząsteczki - przyglądając się im w 24 godziny po wypadku wiadomo, które ofiary jak najszybciej potrzebują przeszczepu.

Dr Fendler ma 33 lata. Pracuje w Klinice Pediatrii, Onkologii, Hematologii i Diabetologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki