Ekshibicjonista grasował w rejonie ośrodka wypoczynkowo – rekreacyjnego w Arturówku. I tam właśnie – w niedzielę 3 marca o godz. 13 - wytropili go dwaj policjanci V komisariatu na Bałutach. Byli po służbie, dlatego mieli na sobie ubrania cywilne. Być może to zmyliło czujność zboczeńca. Jak zwykle przyjechał rowerem. Stróże prawa znali jego wizerunek jedynie z filmów i zdjęć w internecie. Mimo to od razu go rozpoznali.
Pościg policjantów za ekshibicjonistą
Krzyknęli „Stój, policja!” i wezwali do zatrzymania. W odpowiedzi ekshibicjonista nacisnął pedały i – ignorując wezwania stróżów prawa - zaczął uciekać na rowerze. Policjanci wezwali wsparcie ze strony kolegów na służbie i pieszo ruszyli w pościg za cyklistą. Wkrótce dogonili go i zatrzymali. Ekshibicjonistą okazał się 53-letni łodzianin. Trafił w ręce wezwanego patrolu. Podczas rozmowy z policjantami przyznał się do obnażania w miejscach publicznych.
- Zatrzymany przez policję mężczyzna za swe czyny odpowie przed sądem. Za tego typu wybryki nieobyczajne, które są wykroczeniem, grozi mu areszt, ograniczenie wolności lub wysoka grzywna – wyjaśnia aspirant Kamila Sowińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?