Po miesięcznej przerwie wraca Łódzki Rower Publiczny. Zarządzająca systemem firma Homeport Polska, rozpoczęła wczoraj ponowne ustawianie rowerów. Po południu rowery pojawiły się m.in. na Piotrkowskiej przy przystanku Centrum oraz przy skrzyżowaniu z ulicą Nawrot. Zgodnie z zapowiedziami operatora systemu w czwartek rano na ulicach Łodzi ma być już około tysiąca rowerów.
Jednocześnie wprowadzony został nowy regulamin i nowe obowiązki dla użytkowników. Teraz przy oddawaniu roweru należy obowiązkowo nie tylko wpiąć go bolcem w stacje, ale również przyczepić do niej dołączoną do roweru linką zabezpieczającą z kodem. Jeśli ktoś trzykrotnie nie dopełni tego obowiązku, operator rozwiąże z nim umowę na użytkowanie.
Marcin Jeż z firmy Homeport Polska zdaje sobie sprawę z tego, że mimo wszystko część osób może nie wykonać dodatkowego zabezpieczenia.
- Dlatego chcemy poprosić łodzian, żeby przypięli taki rower i wysłali nam komunikat lub zgłosili taką sytuację – mówi Jeż.
W zamian mają dostać bonus - 10 minut bezpłatnej jazdy, które można wykorzystać lub przekazać innemu użytkownikowi. W przeciwieństwie do kar bounsów nie ma jednak jeszcze wpisanych w regulamin.
W sumie rowerów powinno być 1,5 tysiąca, ale więcej niż tysiąc się nie pojawi. Homeport Polska tłumaczy to większymi niż zakładano kradzieżami rowerów i brakiem nowego sprzętu. W tej sytuacji Zarząd Dróg i Transportu nalicza kolejne kary przewidziane w umowie, nie wypłaca też części honorarium za obsługę systemu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
