Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyborcze przepychanki o park w Radomsku

Małgorzata Kulka
Małgorzata Kulka
W Radomsku w ramach kampanii wyborczej wciąż trwa walka na argumenty, obietnice i konferencje prasowe. Tym razem poszło o... park.

Niezagospodarowane tereny przy ulicy Jagiellońskiej w Radomsku stały się elementem drugiej tury kampanii wyborczej. Jarosław Ferenc, kandydat na prezydenta ze stowarzyszenia Razem dla Radomska, apeluje do władz miasta, by wstrzymały się z wydawaniem warunków zabudowy dla kolejnego w mieście obiektu handlowego.

- Teren przy Jagiellońskiej powinien być parkiem, tymczasem dla tego miejsca procedowana jest obecnie decyzja o warunkach zabudowy pod market - mówił Ferenc podczas specjalnie zwołanej konferencji.

Urzędnicy doniesienia kandydata dementują i tłumaczą, że projekt decyzji od dawna jest... i to odmowny.

- Teren inwestycji objęty wnioskiem ma około hektara, z czego miasto dysponuje 30 proc. gruntów. Żeby uzyskać pozwolenie na budowę, inwestor musi mieć całość - tłumaczy Katarzyna Ciupa z wydziału architektury.

Jak przekonuje Wiesław Kamiński, p.o. prezydent miasta i również kandydat w II turze wyborów, o przeznaczeniu tego gruntu zadecydują mieszkańcy, a ci marketu nie chcą.

- Stworzenie przy ulicy Jagiellońskiej parku miejskiego wymagałoby zabezpieczenia w budżecie miasta 7 mln zł - dodaje Katarzyna Ciupa.

Wyborcza dogrywka już w najbliższą niedzielę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki