18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2011: zbieżność nazwisk czysto przypadkowa

Marcin Darda
Stanisław Olas... jeden z dwóch
Stanisław Olas... jeden z dwóch Krzysztof Szymczak
Nazwisko w wyborach to rzecz kluczowa, ale jak je wygrać, skoro konkurencyjna lista zawiera identyczne?

W tej kampanii dubletami szczególnie obrodziło w okręgu sieradzkim. Dobre trzecie miejsce na liście PSL do Sejmu ma poseł Stanisław Olas, ale lista PiS też ma... Stanisława Olasa, byłego starostę poddębickiego, który na liście występuje jeszcze z drugim imieniem Czesław.

Z kolei Cezary Olejniczak, brat byłego szefa SLD, startuje z ostatniego miejsca listy Sojuszu. Na północy tego okręgu to nazwisko to wyborczy samograj, bo kilka skutecznych kampanii przeprowadził tam Wojciech Olejniczak, pozytywnie postrzegany polityk SLD. Cztery lata temu z tej listy startował tam ze słabej 19. pozycji Arkadiusz Olejniczak (nie związany z "tymi" Olejniczakami), a uzyskał drugi wynik. Wszyscy mówili, że to wynik kojarzenia z Wojciechem. Teraz wygląda na to, że w świetle kandydata SLD będzie próbował ogrzać się... Bogusław Olejniczak z listy Samoobrony. Gdyby ktoś myślał, że to przypadek, dodajmy, że też jest na ostatnim miejscu listy.

Ale Olejniczaków jest jeszcze więcej. Do Senatu w okręgu kutnowsko-łowickim startuje Jerzy Olejniczak, były wojewoda skierniewicki, jeszcze niedawno w PO, dziś bezpartyjny. On na kampanii Olejniczaka z SLD skorzysta najbardziej, bo wygląda na to, że na północy województwa ludzie je lubią. A że Olejniczak, który chce do Sejmu, nie konkuruje z tym, który chce do Senatu, to skorzystają obaj. Skorzysta też Olejniczak z Samoobrony, ale kosztem tego z SLD.

W Łodzi Andrzej Niemczyk z listy SLD zmierzy się ze swoją córką Małgorzatą Niemczyk z listy PO. Ale są i "kwiatki" w obrębie tych samych list. Np. poseł Tadeusz Woźniak (PiS) kandyduje z jednej listy z Marleną Woźniak. Na tej samej liście PiS są jeszcze dwie Rozmarynowskie: Anna i Urszula. W PiS mówią, że to nie przypadek.

W PO jest podobnie: zanim ktoś dojdzie do ostatniego na liście posła Artura Dunina, napotka... Annę Dunin-Borkowską.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki