Wybory 2023. Kto z Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 wystartuje w Łodzi do Sejmu

PSL w Łodzi mandatu posła w wyborach nie zdobył jeszcze nigdy. Łódzkim posłem ludowców był w końcówce kadencji 2011-15 John Godson, ale był to wynik politycznego transferu, bo Godson zdobył mandat z listy Platformy Obywatelskiej. W 2015 roku PSL w Łodzi złożył co prawda mocną listę, ale tylko na papierze. Na czole listy postawiono emerytowanego generała policji, byłego szefa policji łódzkiego garnizonu Marka Działoszyńskiego, tuż za nim Johna Godsona, a listę zamykał znany łódzki biznesmen Witold Skrzydlewski. Magia nazwisk jednak nie zadziałała, PSL znów mandatu w Łodzi nie zdobyło.

Teraz ludowcy przymierzają się do politycznego mariażu z nową partią, czyli PL 2050. Obie formacje zawarły porozumienie co do wspólnych projektów po wyborach, lecz wciąż nie ma decyzji o wspólnej liście, mimo, że w sondażach obie partie razem mają lepsze wyniki niż osobno. Stąd też w PSL, co wiemy nieoficjalnie, na wypadek fiaska rozmów z PL 2050 i osobnego startu, do wzięcia pierwszego miejsca w okręgu łódzkim (Łódź oraz powiaty łódzki wschodni i brzeziński - red.) ma być gotów Michał Sobczak, szef PSL w Łodzi.

W PL 2050 problemów z obsadą jedynki listy w Łodzi nie było jeszcze na początku lutego. Miejsce było zarezerwowane dla Hanny Gill-Piątek, posłanki i szefowej koła sejmowego partii. Ale Gill-Piątek odeszła z partii m.in. na wieść o programowym aliansie PL 2050 z PSL. Od jakiegoś czasu z kuluarów Rady Miejskiej Łodzi dobiegają wieści, że jedynką PL 2050 ma być radny Bartłomiej Dyba-Bojarski, szef koła partii w Łodzi. Takim ruchem byłby zainteresowany nawet łódzki PiS, bo gdyby Dyba-Bojarski zdobył mandat, a do wyborów samorządowych zostałoby więcej niż pół roku, wówczas PiS miałby dodatkowego radnego. Dyba-Bojarski mandat zdobył bowiem właśnie z listy PiS i to z tej listy uzupełniono by skład Rady Miejskiej. Tyle, że sam radny Dyba-Bojarski w rozmowie z nami mówi tylko tyle, że startu do Sejmu nie wyklucza, natomiast decyzji co do obsady pierwszego miejsca listy, wspólnej czy osobnej, jeszcze nie ma.

W przypadku i osobnego, i wspólnego PL 2050 startu z PSL, nie należy również wykluczać ewentualnego postawienia na czole listy Tomasza Zimocha, znanego komentatora sportowego, który cztery lata temu zdobył mandat posła z łódzkiej listy Koalicji Obywatelskiej, a potem odszedł do koła Szymona Hołowni. W konfiguracji z Gill-Piątek Zimoch pewnie otrzymałby jedynkę w innym okręgu, ale bez łódzkiej posłanki na pokładzie PL 2050 trzeba brać jego kandydaturę pod uwagę także w Łodzi.