Wybraliśmy Menedżerów Roku

Nasz konkurs na stałe wpisał się już w biznesowy kalendarz regionu łódzkiego. Jednak tegoroczna edycja przyniosła zasadniczą zmianę w jego zasadach.

Rozdzieliliśmy kategorię małych i średnich przedsiębiorstw na dwie odrębne kategorie: średnich firm, a także mikro- i małych przedsiębiorstw - powiedział Robert Sakowski, redaktor naczelny "Dziennika Łódzkiego". Jak wyjaśnił, powody były dwa: aby zwiększyć szanse najmniejszych przedsiębiorców, a także aby uwypuklić ich rolę w polskim biznesie.

To oznacza, że zamiast dwóch, wybraliśmy trzech zwycięzców. W kategorii dużych firm najlepszy okazał się Andrzej Kupstas, dyrektor operacyjny firmy JTI Polska, będącej częścią koncernu tytoniowego Japan Tobacco International. Nasz laureat kieruje fabryką w Gostkowie Starym.

W kategorii średnich firm zwycięzcą został Józef Szmich, prezes firmy Delia Cosmetics ze Rzgowa. Natomiast w kategorii najmniejszych przedsiębiorstw nagrodziliśmy Cezarego Sławniewicza, współwłaściciela firmy Sława z Wielunia.

Oprócz głównych statuetek przyznaliśmy też dwa wyróżnienia - otrzymali je Lech Kaniuk, dyrektor zarządzający w firmie Restaurant Partner Polska oraz Marian Fita, prezes Rejonowego Banku Spółdzielczego w Lututowie.

Tradycyjnie przyznaliśmy też nagrodę dla Partnera Polska Press Grupy, czyli wydawcy "Dziennika Łódzkiego". Przyznano ją Łukaszowi Trawczyńskiemu, prezesowi firmy Empir.
W czasie gali Menedżera Roku wręczyliśmy również nagrodę kulturalną Wielki Kreator. W tym roku zwycięzcą okazała się Fundacja Urban Forms, w  imieniu której nagrodę otrzymała prezes Teresa Latuszewska--Syrda.

Tegoroczna edycja Menedżera Roku była rekordowa. Nasi elektorzy zgłosili aż 231 kandydatów. Spośród nich w kolejnych etapach wybraliśmy 32, a następnie 14 osób. Z tego grona zwycięzców wyłoniła kapituła konkursu, w której zasiedli: marszałek województwa, wojewoda łódzki, prezydent Łodzi, rektorzy Uniwersytetu Łódzkiego, Politechniki Łódzkiej, kanclerz Wyższej Szkoły Informatyki i Umiejętności w Łodzi oraz przedstawiciele BCC i "Dziennika Łódzkiego".