Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek awionetki pod Sieradzem. Jedna osoba nie żyje [ZDJĘCIA+FILM]

Dariusz Piekarczyk, Mariusz Martynelis
W katastrofie prototypowej awionetki zginął pod Sieradzem 50-letni pilot oblatywacz
W katastrofie prototypowej awionetki zginął pod Sieradzem 50-letni pilot oblatywacz Dariusz Piekarczyk
Mały samolot turystyczny rozbił się w sobotę ok. godz. 12 w okolicach miejscowości Wola Będkowska w powiecie sieradzkim. W wypadku zginął pilot awionetki. Mężczyzna wyskoczył z samolotu, ale nie zdążył mu się rozwinąć spadochron.

Ultralekki, jednoosobowy samolot rozbił się w okolicach miejscowości Wola Będkowska. Samolot został całkowicie zniszczony.

- Samolot spadł na pole, daleko od zabudowań - powiedział rzecznik PSP w Łodzi, Arkadiusz Makowski.

W wypadku zginął 50-letni pilot oblatywacz z Otwocka. Z relacji świadków wynika, że pilot zdążył wyskoczyć zanim samolot zaczął się rozpadać w powietrzu. Najpierw odpadł ogon samolotu, a następnie maszyna wpadła w korkociąg. Pilot zdążył otworzyć spadochron, jednak był zbyt blisko ziemi, żeby udało mu się przeżyć. Zginął na miejscu.

Ze wstępnych informacji wynika, że był to lot testowy przed dopuszczeniem maszyny do pracy w powietrzu.

- Samolot wystartował z lądowiska we wsi Chojne pod Sieradzem - relacjonuje pan Sławomir, pilot z Sieradza. - W pewnym momencie pilot powiedział mi przez radio, że leci do strefy warszawskiej. Potem również przez radio usłyszałem, że się rozbił.

Testowany samolot miał silnik o mocy 120 KM. Ważył około 450 kg. Był dwumiejscowy. Strażacy i policjanci zabezpieczają teren wypadku. Na miejsce mają przyjechać przedstawiciele Komisji Badania Wypadków Lotniczych, którzy będą wyjaśniać okoliczności i przyczyny wypadku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki