Taksówkarz jechał nissanem primerą ulicą Pomorską w kierunku ronda Solidarności. 47-letni kierowca prawdopodobnie dostał ataku padaczki i stracił przytomność. Auto bez kierowcy zjechało z drogi, uderzyło w drzewo, a następnie dachowało. Z tyłu siedziały trzy osoby.
Poszkodowanym natychmiast z pomocą ruszyli inni kierowcy jadący ulicą Pomorską. Z samochodu udało im się wyciągnąć dwójkę dzieci w wieku 6 i 8 lat oraz dorosłą pasażerkę. Kierowca został zakleszczony w samochodzie. Na pomoc wezwano straż pożarną. W czasie rozcinania karoserii przez strażaków, mężczyzna odzyskał przytomność. W wyniku wypadku doznał niewielkich obrażeń, a po opatrzeniu przez ratowników, odmówił zabrania do szpitala.
Do szpitala zostali zabrani natomiast pasażerowie taksówki. Dzieci trafiły do szpitala im. Konopnickiej, a kobieta do szpitala im. Sonnenberga.
Pokaż Bez tytułu na większej mapie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?