Dwie fotopułapki straży miejskiej przez całą dobę pilnują w Łodzi miejsc, w których nielegalnie wyrzucane są śmieci. Złapanych nie w pułapki nie brakuje. Od początku roku strażnicy nałożyli 20 mandatów na kwotę prawie 8 tys. zł. Wymagało to jednak przejrzenia tysięcy zjęć zrobionych przez pułapki.
Jak podkreśla Joanna Prasnowska z łódzkiej straży miejskiej pułapki działają też odstraszająco.
- Nie zdradzamy miejsc, w których umieszczamy foto-pułapki - mówi strażniczka. - Jednak informacja roznosi się i skala zaśmiecania jest tam mniejsza - wyjaśnia.
Najczęściej nielegalne wysypiska pojawiają się na obrzeżach Łodzi. Ale śmieci wyrzucane są wszędzie.
- Ludzie tłumaczą się bardzo różnie. Na przykład, że nie wiedzieli, że nie można wyrzucać śmieci do lasu czy na pola - mówi Agnieszka Różańska z Ekopatrolu Straży Miejskiej.
Maksymalny mandat wynosi 500 zł, jeśli złapany nie chce go przyjąć sprawa trafia do sądu, który może ukarać grzywną.
Koszt urządzenia to ok. 2,5 tys. zł. Obie fotopułapki straż miejska dostała. Jedna kupiona została w ramach budżetu obywatelskiego, drugą podarowała jedna z rad osiedli. Strażnicy mają nadzieję, że także w bieżącej edycji budżetu ktoś zgłosi projekt kupna urządzeń.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?