W środę ok. godz. 19 policjant po służbie rozmawiał ze znajomymi przed jednym z bloków przy ul. Rembowskiego w Zgierzu. W pewnym momencie usłyszeli oni dobiegające z bloku odgłosy kłótni. Chwilę później z okna na I piętrze wychylił się mężczyzna, który zamachnął się i wyrzucił coś na chodnik. Okazało się, że był to malutki szczeniak.
Policjant ostrożnie przeniósł psa do samochodu i natychmiast zawiózł do kliniki weterynaryjnej, gdzie szczeniak został przebadany. Weterynarz stwierdziła, że pies niedawno się urodził i mimo tak poważnego upadku ma duże szanse na przeżycie. Pies został w klinice na obserwacji.
W tym czasie na miejsce przestępstwa przyjechał już patrol policji. Policjanci zatrzymali agresywnie zachowującego się 61-latka i przewieźli go na komisariat. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2,8 promila alkoholu.
Mężczyzna usłyszy zarzut znęcania nad zwierzęciem, za co grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?