Relacjonuje Jarosław Piechota: - Klatka była prawoskrętna, a start odbywał się sprzed budynku, praktycznie z samej ulicy Piotrkowskiej. Oczywiście nie zabrakło zawodniczek i zawodników ze straży pożarnej, którzy w pełnym umundurowaniu z butlami na plecach wbiegali imponując zarówno uczestnikom jak i przechodniom. Pomimo obowiązków współorganizatora udało mi się znaleźć lukę i pobiec w górę. Na mecie zameldowałem się z całkiem niezłym czasem poniżej 2min plasując się na 23 miejscu Open.
Kolejny raz moja grupa " Piechotą po schodach." pokazała klasę broniąc miejsc na podium i osiągając wysokie noty na liście wyników.
Ostatni z 3 startów już za niecałe 2 miesiące, w listopadzie, gdzie czeka na Was jeszcze więcej atrakcji niż wczoraj!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?