Skąd to dziwne zachowanie? - Na razie tego nie możemy wyjaśnić - tłumaczy rzecznik łódzkiego lotniska, Katarzyna Dobrowolska. - Ważne, że jej zachowanie nie zakłóciło lotu. Jak podejrzewała załoga pasażerka mogła znajdować się pod wpływem środków odurzających.
Samolot wylądował w Łodzi o 15.20. Kobieta prosto z lotniska trafiła do łódzkiego Instytutu Medycyny Pracy. Samolotem z Londynu do Łodzi leciało 159. pasażerów, w tym troje dzieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?