XXII Międzynarodowy Turniej Bokserski o Srebrne Rękawice. Siedem pucharów UKS Victoria Boxing Łódź. Zdjęcia

Relacjonuje trener Bogdan Szuba z UKS Victoria Boxing Łódź: - Organizatorem tak mocnego turnieju bokserskiego był Słupsk, klub bokserski Energa Czarni, którym prezesem jest Marek Pałucki znakomity niegdyś zawodnik, trener, a obecnie prezes Czarnych. Początki pięściarstwa w Słupsku datują się od roku 1946-54. W klubie CWMO Gwardia działała sekcja bokserska. Zespół ten walczył w II i I lidze . Szkoleniowcem był znany Paweł Szydło, który dobywał indywidualne medale na mistrzostwach Polski seniorów. W roku 1955 powstała nowa sekcja przy KKS Kolejarz, którą prowadził Tadeusz Rynkowski. Trudno wymienić wszystkich zawodników, trenerów i działaczy, ale niewątpliwie największe sukcesy odnieśli Kazimierz Adach, Jan Dydak, Dariusz Michalczewski, M. Knapik, J. Margos, Sł. Forsztek, T. Krupiński, Cz. Dawiec, C. Banasiak. Marek Pałucki . Obecnie funkcjonuje SKB Energa Czarni, z którym moja sekcja z Międzynarodowej Szkoły Mistrzostwa Sportowego Edukacja i sport w Łodzi miała okazję skrzyżować rękawice. Obecnym trenerem Czarnych Słupsk jest przyjaciel Jerzy Walczuk, który zaprosił mnie kolejny raz na turniej do swojego klubu.

Kluby, które zgłosiły się do startów przywiozły w swoich szeregach znakomitych zawodników z Ukrainy, Azerbejdżanu, Gruzji, Niemiec i Polski. Więc z czystym sumieniem można przyznać rangę Turnieju Międzynarodowego, w którym wystąpiły takie kluby jak: gospodarz SKB Energa Czarni Słupsk, Boxing Gym Ring Raiders Gdynia, Fight Club Koszalin, Boxer Chojnice, Sporty walki Rawicz, ATV Gdańsk, Sako Gdańsk, Champion Gdańsk, czy też moja szkolna sekcja Victoria Boxing Łódź.

Po oficjalnym otwarciu imprezy przez wiceprezydenta miasta i prezentacji zawodników jako pierwszy wystąpił młodzik Alan Szwed, który w wadze do 50 kg przegrał na punkty z zawodnikiem gospodarzy Dimą Zholonko.
W kolejnej walce wystąpił młodzieżowiec Mikołaj Dmytruk absolwent MSMS Edukacja i sport w Łodzi, reprezęntujący barwy Victoria Boxing Łódź, który w wadze do 81kg pokonał na punkty Kacpra Gawłowskiego z Gdyni.
W kolejnej w walce w narożniku niebieskim zameldował się nadal niepokonany na polskim ringu, również absolwent naszej szkoły, Elwir Karimov - w wadze do 63 kg pokonał 3:0 Dominika Polaka z Sako Gdańsk.
W kategorii wiekowej młodzieżowiec w wadze do 71 kg wystąpił Nazar Romaniuk (Victoria Boxing Łódź), ale niestety przegrał swój pojedynek z bardzo mocnym zawodnikiem gospodarzy Walerym Grischenko.
Na słowa uznania zasługuje mój junior Maksymilian Szwed (uczeń 4 klasy liceum MSMS z Łodzi), który stoczył swój do tej pory najlepszy pojedynek bokserski z Jakubem Korczyńskim ze Sportów walki Rawicz. Zdobył puchar za swoją walkę. Maksymilian bardzo dobrze punktował lewą ręką, w każdej rundzie niczym Dariusz Michalczewski wygrywając każdą rundę 10:9. To był wspaniały rewanż za przegraną walkę w Poznaniu.
W kolejnej 11. walce turnieju i zdecydowanie najlepszej walce wieczoru wystąpił młodzieżowiec Vadim Chruszcz (Victoria Boxing Łódź), który skrzyżował rękawice z doświadczonym zawodnikiem gospodarzy występującym już w boksie zawodowym Razikiem Archie - SKB Energa Czarni. Vadim wygrał pojedynek jednogłośnie na punkty, zdobywając kolejny puchar dla naszej sekcji bokserskiej.
I ostatni z moich podopiecznych Denis Bilow również dopisał zwycięstwo do swojego rekordu pokonując 3:0 Bartosza Prądzyńskiego z Boxera Chojnice.
Z braku przeciwników, a raczej przeciwniczek w oficjalnych walkach nie wystąpiły moje dziewczyny: juniorka Natalia Mucha i kadetka Daria Kupis.

Daria stoczyła walkę sparingową z zawodniczką kategorię wyższą od swojej wagi 52kg. Daria rozwija swoje umiejętności bokserskie z walki na walkę, tym bardziej w pojedynkach sparingowych wyciąga odpowiednie wnioski. Pokazała dobry boks kontrolując każdą rundę i jestem przekonany że gdyby była to walka punktowana odniosłaby sukces. Z przyjemnością ogląda się pojedynki w wykonaniu mojej młodej Kadetki.

Dla mojej sekcji bokserskiej to udany początek jesiennego sezonu bokserskiego, jestem przekonany, że sekcja, którą również prowadzi mój przyjaciel z Ukrainy Andrzej Bondarczuk, będzie odnosić kolejne sukcesy na ringach województwa łódzkiego, na turniejach ogólnopolskich czy też międzynarodowych. Zawody czekają nas już w kolejny weekend w Łodzi w hali Rudzkiego Klubu Sportowego. Zapraszam do kibicowania i oglądania naszych pojedynków - kończy trener Bogdan Szuba.