Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Podbeskidziem już kiedyś PGE GKS Bełchatów trafił szóstkę

Dariusz Kuczmera
Tak cieszył się Łukasz Wroński po strzeleniu gola Lechowi Poznań, który wtedy jeszcze liderem ekstraklasy nie był
Tak cieszył się Łukasz Wroński po strzeleniu gola Lechowi Poznań, który wtedy jeszcze liderem ekstraklasy nie był Dariusz Śmigielski
W polskiej ekstraklasie piłkarze PGE GKS Bełchatów czekają na Podbeskidzie. Po raz siódmy obie drużyny zagrają w najwyższej lidze.

W polskiej ekstraklasie zbliża się 32. kolejka. W sobotę o godz. 18 PGE GKS Bełchatów podejmować będzie na własnym stadionie Podbeskidzie. Drużyna z Bielska-Białej jest "liderem" grupy spadkowej.

W rundzie zasadniczej, na stadionie przy ul. Sportowej PGE GKS Bełchatów przegrał z Podbeskidziem 1:2 (gol Arkadiusz Piech), w Bielsku-Białej zremisował 1:1 (gol Paweł Kołomow). W sezonie 2012/2013 PGE GKS wygrał z Góralami 2:1 (Paweł Buzała, Kamil Wacławczyk), w Bielsku-Białej znówbył remis 1:1 (Seweryn Michalski).

Najprzyjemniej wspomina się mecz z 6 sierpnia 2011, gdy PGE GKS pokonał Podbeskidzie 6:0 (Jacek Popek 3, Miroslav Bożok, Marcin Żewłakow, Maciej Szmatiuk). Bielszczanie zrewanżowali się u siebie, wygrywając 1:0. A zatem sześć razy PGE GKS grał z Podbeskidziem. Wygrał dwa mecze, dwa zremisował, dwa przegrał. Bilans bramek: 11-6.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki