Za bilet MPK nie zapłacisz kartą. Szykujcie gotówkę!

Za gazety i żelki zapłacisz kartą, ale za bilety MPK już nie. Nawet gdy całość zakupów przekracza limit 20 zł. Klientów robiących zakupy w salonach Inmedio dziwi taki podział.

- Chciałam kupić bilety MPK, ale obawiałam się, że nie zapłacę za nie kartą ze względu na nieprzekroczenie kwoty 20 zł. Wzięłam więc jeszcze gazety oraz żelki i udałam się do kasy. Okazało się, że i tak za bilety kartą nie zapłacę, bo w tym przypadku uznawana jest tylko gotówka - mówi pani Joanna, klientka Inmedio w Manufakturze. - Wytłumaczono mi, że wynika to z cen biletów. Ponoć nie obniżono ich dla sprzedawców.

Pani Joanna musiała wypłacić gotówkę z bankomatu, żeby w końcu kupić bilety. Jednak pan Michał, który oprócz papierosów i słodyczy chciał nabyć bilety w Galerii Łódzkiej, pojechał na gapę. - Okazało się, że za wszystko - z wyjątkiem biletu - mogę zapłacić kartą - mówi łodzianin. - Za bilet sprzedawczyni zażądała gotówki. Przeszukałem kieszenie, ale nie miałem nawet drobnych.

O płatności kartą nie ma też mowy w banku BZ WBK przy ul. Piotrkowskiej, gdzie można kupić migawkę MPK. Dziwi to klientów, bo takie rozwiązanie jest dosyć uciążliwe, gdy nie ma się przy sobie pieniędzy. MPK wyjaśnia, że nie ma wpływu na to, czy w danym punkcie można płacić kartą za bilety czy nie.

- Nie mamy żadnej umowy podpisanej z punktem Inmedio w Manufakturze. Być może punkt ten sprzedaje bilety jednorazowe, które bierze z hurtowni lub punktów sprzedaży biletów MPK lub ajencyjnych - tłumaczy Agnieszka Hamankiewicz, kierownik działu promocji i pozyskiwania funduszy w MPK. - Na bilety w ilościach hurtowych, zakupione w punktach, udzielany jest stały upust 5,5 proc. niezależnie od tego, czy w danym miejscu można płacić kartą czy nie.

Firma HDS, do której należą salony Inmedio, tłumaczy, że od zawsze za bilety MPK trzeba było płacić u nich gotówką, bo... jest to produkt mało opłacalny. Również w Warszawie za bilety komunikacji miejskiej nie można płacić w Inmedio kartą.

Czy zgodne z prawem jest to, że za część towaru można zapłacić kartą, a za resztę już nie? Zapytaliśmy o to Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - To praktyka zgodna z prawem, sklep nie ma obowiązku przyjmować płatności kartą, może więc wyłączyć z takiej możliwości pewną grupę towarów - zaznacza Maciej Chmielowski z biura prasowego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Dla banku bilety też nie są opłacalne?

- W przypadku oddziału banku BZ WBK, MPK nie ma żadnego wpływu na to czy można w nim dokonać płatności kartą - mówi Agnieszka Hamankiewicz. - W żadnym z 23 oddziałów BZ WBK nie można dokonać płatności kartą. Oddziały nie są standardowo wyposażone w czytniki kart, gdyż bank nie ma takiej potrzeby.