Za nami Łęczyca w Barwach Jesieni. Na jarmark przyjechali wystawcy z całego regionu ZDJĘCIA

Impreza odbyła się w niedzielę (17 września) na skwerze przy alejach Jana Pawła II w Łęczycy. Oprócz tradycyjnego jarmarku sztuki ludowej odbył się przegląd kapel ludowych i zespołów śpiewaczych. Podziwiać mogliśmy także umiejętności łęczyckich tancerzy.

Na scenie wystąpili m.in. zespół "Junior Band" oraz "Góralska Hora". Gwiazdą imprezy był Michał Milowicz, piosenkarz oraz aktor telewizyjny i teatralny. Podczas wydarzenia nie zabrakło także konkursów dla publiczności oraz zabaw dla dzieci z animatorami.

- Impreza organizowana jest już od 44 lat. To wydarzenie jest wyjątkowe m.in. dlatego, że raz w roku spotykamy się tutaj z twórcami właściwie z całej Polski. Pokazujemy też to, co w naszym regionie jest najcenniejsze. Posłuchać można muzyki ludowej i pooglądać występy utalentowanych tancerzy z naszego regionu - powiedziała nam Olga Kurowska, dyrektor Domu Kultury w Łęczycy.

Na jarmark przyjechali wystawcy z całego regionu m.in. Kutna, Łowicza, Ozorkowa, Zgierza, Głowna, Uniejowa, Płocka czy Bełchatowa. Można było kupić obrazy, rzeźby, zabawki, biżuterię, dekoracje czy przedmioty codziennego użytku.

- Przyjechałam ze Zgierza, ale urodziłam się i wychowałam w Łęczycy. Tutaj też pozyskałam pewną wrażliwość artystyczną. Swojej pasji w pełni oddałam się na emeryturze. Tematyka moich prac jest różna. Wykonuję portrety, maluję przyrodę. Ostatnio pokazuję kobiety i ich wrażliwość. Swoje prace maluję suchymi pastelami - powiedziała nam pani Elżbieta Gałaj.

- Prowadzę działalność razem z mamą. Szyjemy głównie poduszki ozdobne. Pierwszy raz biorę udział w jarmarku sztuki ludowej w Łęczycy - powiedziała nam Karolina Olczyk z Bełchatowa (Baby Minky).

- Przyjechałem z Dobrzykowa koło Płocka. Rzeźbiarstwem zajmuje się od bardzo dawna. Wykonuję głównie płaskorzeźby, a tematyka moich prac dotyczy głównie motywów sakralnych. Ceny moich prac są bardzo przystępne od 25 zł do 150 zł - mówi Zbigniew Szuliński, rzeźbiarz.