Zadanie tylko pozornie łatwe. ŁKS Commercecon w piątek w Bydgoszczy z Pałacem. Grot Budowlani w niedzielę w Łodzi z Enea PTPS Piła

Po przegranym 9 listopada przez łodzianki w trzech zaledwie setach meczu w Legionowie wydawało się, że mistrzynie Polski znalazły się w poważnych tarapatach. Ełkaesianki nie załamały jednak rąk, ostro zabrały się do pracy, więc i efekty przyszły szybciej niż można się było tego spodziewać.

ŁKS Commercecon wygrał trzy spotkania z rzędu. Najpierw odniósł zwycięstwa nad Radomką Radom i #Volley Wrocław, a we wtorek po pięciosetowej batalii odprawił z kwitkiem Allianz MTV Stuttgart i o ile wartości sukcesu w starciach z drużynami z dolnych rejonów tabeli nie powinno się przeceniać, o tyle pokonanie mistrza Niemiec ma swoją wymowę.

Nie znaczy to oczywiście, że „wiewióry” osiągnęły właśnie apogeum formy. Eksperci siatkarscy po każdym spotkaniu punktują popełniane przez łodzianki błędy, wspominając m.in. o pozostawiającym niekiedy wiele do życzenia przyjęciu, kłopotach z koncentracją czy dojmujących niekiedy problemach z rozegraniem, tym niemniej drużyna odzyskuje wigor i pazur, co w połączeniu z coraz lepszym zgraniem i indywidualnymi umiejętnościami poszczególnych siatkarek powinno pozwolić mistrzyniom Polski umocnić się wkrótce w czołówce LSK.

W piątek 22 listopada podopieczne trenera Marka Solarewicza zmierzą się w Bydgoszczy z Pałacem (początek o godz. 17.30, transmisja w Polsat Sport) i tam należy mieć się na baczności, bo to zespół, który co prawda komplet punktów zgarnął w tym sezonie LSK tylko dwukrotnie, ale w dwumeczu z Grot Budowlanymi potrafił wygrać w sumie aż pięć setów (w Łodzi 3:0!), nie dał szans Wiśle Warszawa, a i o mały włos nie potknął się o niego potentat z Polic, któremu Pałac „skradł” dwa sety. Słabszy występ podopieczne trenera Piotra Mateli zanotowały natomiast we wtorek (zespół z województwa kujawsko-pomorskiego przegrał 0:3 z BKS-em Stalą Bielsko-Biała).

Dopiero w niedzielę w łódzkiej Sport Arenie z Enea PTPS Piła zmierzą się Grot Budowlani (początek o godz. 17). Ostatnią ligową porażkę w Rzeszowie podopieczne Błażeja Krzyształowicza powetowały sobie premierowym zwycięstwem w Lidze Mistrzyń nad LP Viesti Salo, w weekend z kolei zamierzają pokonać pilanki, choć rywala lekceważyć nie powinny, wszakże ten miesiąc temu ograł w Łodzi ŁKS Commercecon.