Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarzuty dla prezesa Fundacji Rozwoju Gminy Kleszczów i członków zarządu

Jaroslaw Kosmatka
Jaroslaw Kosmatka
CBA w Kleszczowie
CBA w Kleszczowie Dariusz Śmigielski
Andrzej Sz. usłyszał prokuratorskie zarzuty za próbę ominięcia tzw. ustawy kominowej i przyznanie sobie 600 tysięcy złotych odprawy za odejście ze stanowiska prezesa Fundacji Rozwoju Gminy Kleszczów.

Zarzuty dla b. prezesa Fundacji Rozwoju Gminy Kleszczów i członków zarządu. Bezprawne ominięcie tzw. ustawy kominowej - 600 tys. zł odszkodowania za odejście ze stanowiska szefa fundacji.

Delegatura CBA w Łodzi prowadzi śledztwo w sprawie działania na szkodę majątkową Fundacji z Kleszczowa. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim.

Agenci CBA ustalili, że w 2013 roku, omijając tzw. ustawę kominową zmieniono zapisy umowy o pracę prezesa-dyrektora Fundacji Rozwoju Gminy Kleszczów - w niekorzystny dla fundacji sposób, a bardzo korzystny dla niego.

Gdy pod koniec 2014 roku prezes odszedł z pracy w fundacji Gminy Kleszczów i wypłacono mu odszkodowanie w wysokości ponad 600 tys. zł. – czyli wielokrotnie więcej niż przewidują ograniczenia tzw. ustawy kominowej (wg ustawy max. to trzykrotność wynagrodzenia miesięcznego).

Dodatkowo jak wynika z ustaleń śledztwa, zarząd wprowadzając zmiany do umowy zrobił to bez zgody i wiedzy Rady Gminy Kleszczów - czyli organu założycielskiego fundacji.

Na tym etapie postępowania zarzuty nadużycia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej usłyszeli wiceprezes, członek zarządu fundacji i sam b. prezes – ten, który otrzymał ponad 600 tys. zł odszkodowania.

Wobec podejrzanych prokuratura zastosowała wolnościowe środki zapobiegawcze: poręczenia majątkowe, zakaz opuszczania kraju, dozór policji i zabezpieczenia majątkowe na ponad 600 tys. zł.

Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiemu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki