Rośnie forma tegorocznego zdobywcy Pucharu Świata i naszego najlepszego panczenisty Zbigniewa Bródki. W swojej koronnej konkurencji 1500 m łyżwiarz UKS Błyskawice Domaniewice zaczął od 8. miejsca w Calgary, później był 6. w Salt Lake City, a w piątek w Astanie po raz pierwszy w tym sezonie stanął na podium, zajmując 3. miejsce.
Obrońca Pucharu Świata uzyskał 1.45,78. Wygrał Rosjanin Denis Juskow, który biegł w parze z Polakiem 1.45,06, a drugi był zwycięzca z Calgary i aktualny lider Pucharu Świata Holender Koen Verweij 1.45,23.
- Zbyszek jest coraz mocniejszy, dziś pobiegł bardzo dobrze - ocenił Mieczysław Szymajda, pierwszy trener Zbigniewa Bródki z UKS Błyskawice Domaniewice. - Byłem w Calgary i mogę powiedzieć, że w porównaniu z pierwszym startem za oceanem widać wyraźną poprawę w technice. To, że Zbyszek wygrał w Astanie z rekordzistą świata Shanim Davisem ma mocną wymowę.
Polak jest już czwarty w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W sobotę pobiegnie na 1000 m. Bezpośrednią transmisję z Astany można obejrzeć w Polsacie Sport Extra w sobotę o godzinie 12.30, a w niedzielę o 10.
Klasyfikacja PŚ po 3 startach:
1. Koen Verweij - 250
2. Shani Davis - 230
3. Denis Juskow - 174
4. Zbigniew Bródka - 151
5. Sverre Lunde Pedersen - 133
4. Kjeld Nuis (Holandia) - 110
9. Konrad Niedźwiedzki - 100
28. Jan Szymański - 16
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?