Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbigniew Nęcki: Marzę o święcie wszystkich Polaków i to może być 4 czerwca [ROZMOWA]

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Rozmowa z prof. Zbigniewem Nęckim z Uniwersytetu Jagiellońskiego, psychologiem społecznym

W sobotę 4 czerwca obchodzimy Święto Wolności, ustanowione na pamiątkę pierwszych wolnych wyborów. Czy w obecnej sytuacji politycznej i społecznej utrzyma ono swoją rangę?
To było duże wydarzenie w dziejach narodu, tymczasem jest bardzo cicho wokół tego święta. Nie wszyscy zresztą je kojarzą. Moim zdaniem tego rodzaju wydarzenie - jak zmiana ustroju - zasługuje na pamięć narodu. Ważne, by było to święto zaakcentowane, by ważne postaci pokazały, że obchodzą to święto, a do tego potrzeba także troski medialnej. Tymczasem można odnieść wrażenie, że u nas to święto zbliża się bez większego echa. Historia naszego kraju jest bardzo bogata, obfituje w różne wydarzenia, wiele świąt powinno być dostrzeganych i 4 czerwca na to zasługuje.Ta zmiana dokonała się jednak pokojowo, nie towarzyszyły jej takie ofiary jak choćby związane ze świętem 11 Listopada. To jest także wytłumaczenie dla tego, że nie wszyscy je kojarzą. Trzeba byłoby je usytuować w kontekście obrazów odnoszących się do serc, pamięci, a obecna sytuacja polityczna temu nie sprzyja. Będzie to więc kolejne odfajkowane święto.

A czy to wydarzenie ciągle jest jeszcze świętem wszystkim Polaków?
W Polsce obecnie jest zawiły układ. Marzę o święcie wszystkich Polaków i akurat 4 czerwca pozwala się do tego wykorzystać. Dotyczy ono nas wszystkich, jest wyrazem wspólnoty losów. W sytuacji podziałów, konfrontacji, gdyby władza na ulicy zapomniała, że jest częścią Polski suwerena, to święto mogłoby nas zjednoczyć. Tym bardziej, że wiele świąt nas dzieli. Dlatego ten dzień powinien mieć większą rangę, a nie jest doceniany przez centra władzy, które obecnie kontrolują życie polityczne i społeczne.

Nie brakuje opinii, że nie żyjemy obecnie w jednym kraju, tylko są dwie Polski, które nie rozumieją się nawzajem. Zgadza się Pan z ta opinią?
Są dwie Polski. PiS ma gorących zwolenników i to jest pierwsza Polska. Przekonania radykalne, konserwatywne są bardzo silne. Druga Polska to ta - nazwijmy to - „postępowców”. Są dwie Polski pod względem wyznawanych wartości, czai się podział ideowy, ale terytorialnie jesteśmy jednym narodem. Możemy ten podział zasypywać chociażby przez fetowanie wydarzeń, które dotyczyły wszystkich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki